Tragicznie zakończyła się wyprawa w Niżne Tatry dla 47-letniej kobiety i 60-letniego mężczyzny. Wybrali się w góry w czasie gdy panowały naprawdę fatalne warunki pogodowe.
Dwie nieprzytomne osoby dostrzegli polscy turyści w Niżnych Tatrach na terenie Słowacji. Zadzwonili po pomoc i na miejsce dotarli ratownicy z Horskiej Zachrannej Służby. Niestety, mogli oni stwierdzić jedynie zgon mężczyzny i kobiety i przetransportować ich ciała.
Okazało się, że ofiary to obywatele Czech, 47-letnia kobieta i 60-letni mężczyzna. Wybrali się oni w góry w sobotę, 25 listopada. Wspinali się na nartach, jednak w Tatrach panowały wówczas fatalne warunki pogodowe. Padał intensywny śnieg, a oprócz tego było oczywiście zimno i wietrznie. To wszystko doprowadziło do tragedii.
Czytaj także: Makabryczne odkrycie w Wołominie. \"Rozszerzone samobójstwo\
Wprawdzie dokładne przyczyny śmierci ustali sekcja zwłok, ale wiele wskazuje na to, że turyści zmarli z wyczerpania i wychłodzenia. Ich ciała odnaleziono dopiero dzień później, 26 listopada.
Czytaj także: Czy czeka nas przyszłość bez fizycznego pieniądza?