W jednej z restauracji w Kansas City w Stanach Zjednoczonych miał miejsce napad z bronią w ręku. Uzbrojony napastnik zażądał pieniędzy z kasy. W całym zdarzeniu może nie byłoby nic wyjątkowego, gdyby nie postawa kasjera. Zachował niezwykły spokój.
Do napadu doszło 26 kwietnia chwilę po godz. 21 czasu miejscowego. Do restauracji Jimmy Johns wszedł postawny czarnoskóry mężczyzna. Przez chwilę zastanawiał się nad wyborem posiłku. Mężczyzna przez cały pobyt w lokalu trzymał ręce ukryte w kieszeniach błękitnej bluzy. Jak się okazało, skrywał tam pistolet.
Gdy czarnoskóry mężczyzna się zdecydował i złożył zamówienie, pracownik lokalu otworzył kasę w celu odebrania zapłaty za zamówione danie. Wtedy napastnik wyciągnął pistolet, przeładował i wymierzył w twarz kasjera. Ten jednak zachował stalowe nerwy. Przez chwilę z kamienną twarzą wpatrywał się w oczy napastnika.
Czytaj także: Napadł na sklep z bronią. Przegoniła go sprzedawczyni z... mopem [WIDEO]
Po chwili jednak postanowił nie stawiać oporu i oddać bandycie całą zawartość kasy. Internauci zwrócili uwagę na niezwykle spokojne zachowanie kasjera. Nawet w obliczu wymierzonego w niego pistoletu nie zapomniał o zdjęciu rękawiczek, które pracownicy zakładają do przygotowywania posiłków, a zdejmują gdy mają kontakt z pieniędzmi.
Nagranie z monitoringu zostało umieszczone w sieci przez lokalną policję. Sprawca napadu wciąż jest poszukiwany.
Źródło; fot.: youtube.com/KansasCityPolice