Właścicielka jednego ze sklepów spożywczych na Pomorzu wykazała się nie lada odwagą. Zamaskowany mężczyzna napadł na sklep z bronią i zażądał pieniędzy. Kobieta nie zamierzała jednak spełniać jego żądań i stawiła niezwykle skuteczny opór. W sieci pojawiło się nagranie z monitoringu.
Do zdarzenia doszło 14 lutego w Pinczynie w powiecie starogardzkim (woj. pomorskie). Jak informuje portal kociewiak.pl, ok godziny 22:00 właścicielka, pani Zofia przygotowywała się do zamknięcia lokalu. Wtedy zamaskowany napastnik napadł na sklep z bronią w ręku. Nie wiadomo jednak, czy była to prawdziwa broń, czy jedynie atrapa.
Czytaj także: Vega: „Mam taśmy z afery podkarpackiej. Pokażę je”
Mężczyzna, który napadł na sklep był cały ubrany na czarno i na głowie miał kominiarkę. W ręku trzymał broń, którą energicznie wymachiwał i żądał pieniędzy. „Siano! Dawaj siano!” – krzyczał według relacji pani Zofii. Kobieta nie przestraszyła się jednak bandyty i stawiła opór przy pomocy… mopa. Kilkakrotnie uderzyła napastnika, a następnie oblała go wodą. Nagranie pojawiło się w sieci.
Napadł na sklep. Wciąż poszukiwany
„Uznałam, że atak będzie najlepszą formą obrony w tej sytuacji. Sprawca wołał jeszcze: Siano! i próbował dostać się do szuflady z pieniędzmi. Przecisnęłam się pomiędzy nim i zablokowałam dostęp do kasy. Udało mu się tylko chwycić papierosy. Nie zabrał dużo. Może jedną paczkę, może dwie, może trzy… Złapał to i wybiegł.” – relacjonuje pani Zofia w rozmowie z kociewiak.pl.
Czytaj także: Zbigniew Girzyński stracił czworo dzieci. Tragedia rodzinna polityka
„Dopiero później dotarło do mnie, co mogło się stać. Nie wiem skąd ta odwaga – samoobrona […] Wcześniej pracowałam przez wiele lat w dyskotece i tam ciągle się ktoś bil i przepychał. Wchodziłam wtedy w tłum i rozdzielałam. Może to dlatego, że wychowałam sporą gromadkę dzieci? Teraz jest to dosyć zabawna sytuacja, z której sama się śmieję, gdy oglądam nagranie, ale wtedy był dosyć niebezpiecznie.” – dodaje pani Zofia. Mężczyzna, który napadł na sklep nadal jest poszukiwany przez policję.
Źr. kociewiak.pl; radiozet.pl