Paweł Rabiej, rzecznik Nowoczesnej w rozmowie z portalem wirtualnemedia.pl przeprosił za bulwersujące zachowanie Joanny Scheuring-Wielgus. Podczas posiedzenia Sejmu, posłanka podeszła do dziennikarki TVP i nachalnie próbowała wymusić na niej rozmowę przed kamerą.
Scheuring-Wielgus w przerwie pomiędzy głosowaniami w Sejmie podeszła do dziennikarki TVP, Ewy Bugały i nachalnie zaczęła zdawać jej pytania. Przedstawicielka Nowoczesnej zarzucała dziennikarce, że jej materiały są zmanipulowane i stronnicze. Szerzej informowaliśmy o sprawie TUTAJ.
Dziennikarka nie chciała rozmawiać i odeszła od posłanki odsyłając ją do rzecznika TVP. Wtedy Scheuring-Wielgus zaczęła pokrzykiwać. – Wstydzi się pani? Wstydzi się pani, że takie zmanipulowane informacje panie przekazuje? – pytała i ruszyła w pogoń za reporterką.
Czytaj także: Pawłowicz o posłance Nowoczesnej: \"Następnym razem wezwiemy weterynarza\
Zachowanie posłanki było szeroko komentowane w mediach, z reguły w nieprzychylny dla niej sposób. Sytuacja nie spodobała się nawet jej partyjnym kolegom. Rzecznik Nowoczesnej Paweł Rabiej w imieniu partii przeprosił za zachowanie posłanki. – Jeżeli Ewa Bugała z „Wiadomości” lub jakikolwiek dziennikarz z innych mediów poczuli się urażeni to w imieniu klubu Nowoczesna przepraszam – powiedział w rozmowie z portalem wirtualnemedia.pl.
Źródło: wmeritum.pl; wirtualnemedia.pl
Fot.: Twitter