W piątek miał miejsce zamach w Londynie. Nożownik zaatakował na Moście Londyńskim zabijając pięć dwie osoby i raniąc pięć. Ofiar mogłoby być dużo więcej, gdyby nie bohaterska postawa przechodniów. Udało im się obezwładnić napastnika, co przedstawiają nagrania w sieci.
Zamach w Londynie miał miejsce ok godziny 14:00 czasu lokalnego. Początkowo nie ujawniano zbyt wielu informacji na temat zdarzenia. Media donosiły o kilku osobach rannych. Wieczorem potwierdzono, że dwie z nich zmarły w skutek odniesionych obrażeń.
Czytaj także: Erdogan: „Macron niech sprawdzi, czy nie jest w stanie śmierci mózgowej”
Wyjątkową odwagą wykazali się niektórzy przechodnie, którzy postanowili stawić czoło napastnikowi. Nie uciekli nawet pomimo tego, że sytuacja wydawała się szalenie niebezpieczna. Nie dość, że zamachowiec atakował nożem, to jeszcze miał na sobie atrapy ładunków wybuchowych. Początkowo sądzono, że mogą być prawdziwe. Zamach w Londynie mógł mieć więcej ofiar.
Przechodnie stawili czoło terroryście używając do tego tego co mieli pod ręką. Niektórzy używali gaśnic samochodowych, inni atakowali parasolkami. Ostatecznie udało im się powalić napastnika na ziemię i odebrać mu broń. Po chwili na miejsce przybyli policjanci, którzy zastrzelili terrorystę w obawie, że może zdetonować ładunki wybuchowe.
Czytaj także: Witek ujawnia, czym jest „plan B” w sprawie Banasia
„Podejrzany został postrzelony przez policję i mogę potwierdzić, że zmarł.” – powiedział na konferencji prasowej zastępca komisarza ds. operacji specjalnych londyńskiej policji, Neil Basu.
Napastnik, który przeprowadził zamach w Londynie był w przeszłości skazany za przestępstwa związane z islamistycznym terroryzmem – podał wieczorem brytyjski dziennik „The Times”, powołując się na źródła rządowe. Według „The Timesa”. 28-letni Usman Khan został on wypuszczony z więzienia mniej więcej rok temu, zgadzając się na noszenie tzw. elektronicznej bransolety.
Źr. radiozet.pl; tvn24.pl; polsatnews.pl