Kolejne doniesienia ws. tragedii, która rozegrała się w Zamościu. W wyniku pobicia zginął 16-letni Eryk. Co było motywem oprawców?
Nowe informacje ws. tragedii w Zamościu. To tam na osiedlu Planty doszło do śmiertelnego w skutkach pobicia 16-letniego Eryka. Chłopak został zaatakowany przez innych nastolatków, którzy zostali już ujęci. Jednemu z nich, Danielowi G., został postawiony zarzut zabójstwa.
Do dziś nie wiadomo jednak, co było motywem, którym kierowali się oprawcy. Pierwotnie mówiło się, na podstawie wypowiedzi jednego z rówieśników Eryka, iż chłopak nie rozliczył się z napastnikami za zakup e-papierosa.
Teraz jednak śledczy przedstawili nową hipotezę dotyczącą motywu napaści. Okazuje się, że mogła być ona zupełnie inna od tej, o której mówiło się w ostatnich dniach.
Zamość: jaki motyw mieli oprawcy 16-letniego Eryka?
Głos ws. motywu zabrał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu. Artur Szykuła, bo o nim mowa, podkreślił, że zebrane dotąd materiały dowodowe pozwalają postawić pewną hipotezę dotyczącą tego, co kierowało napastnikami.
– Z zebranego materiały wynika, że motywem miały być pomówienia, które rozpowszechniała ofiara w stosunku do jednej z zatrzymanych osób – powiedział Szykuła, którego cytuje serwis natemat.pl.
Dodatkowo „Fakt”, po rozmowach z kolegami Eryka, sugeruje, że mogło chodzić o plotki „jakoby zatrzymana dziewczyna i jeden z 16-latków byli parą, która utrzymuje ze sobą bardzo bliskie stosunki”. To miało wywołać w nastolatkach chęć zemsty.