Adrian Zandberg, jeden z liderów skrajnie lewicowej Partii Razem, zabrał głos ws. niedawnych zamachów w Bejrucie i Paryżu, które zorganizowane były przez Państwo Islamskie. Polityk napisał na Facebooku, że te tragiczne wydarzenia pokazują przed jakim barbarzyństwem muszą uciekać uchodźcy z Bliskiego Wschodu.
Zbrodnie w Paryżu i Bejrucie – a to tylko plon ostatnich dni – pokazują przed jakim barbarzyństwem uciekają uchodźcy z Bliskiego Wschodu.
– napisał.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Zandberg odniósł się również do słów prezydenta Francji Francois’a Hollande’a, która zapowiedział, że inicjatorzy zamachów zostaną schwytani i ukarani. Polityk stwierdził, iż nie ma wątpliwości, że tak właśnie się stanie.
Jeden z liderów Partii Razem napisał również, że terroryści „są zbyt słabi, by zniszczyć naszą cywilizację, opartą na poszanowaniu praw człowieka i pokojowym współżyciu różnych kultur”.
Mogą zwyciężyć tylko wtedy, jeśli połkniemy przynętę i – jak oni – zaczniemy nienawidzić niewinnych ludzi tylko dlatego, że są inni.
– ocenił.
źródło: Facebook
Fot. Wikimedia/Michał Radwański