Już 29 grudnia rozpocznie się Turniej Czterech Skoczni. Niestety, wiadomo już, że przynajmniej jego niemiecka część odbędzie się bez udziału publiczności. Informację w tej sprawie przekazał portal Skijumping.
Polscy skoczkowie bardzo słabo spisują się na początku obecnego sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich. Pewne światełko witać w próbach Kamila Stocha i Piotra Żyły, jednak trudno mówić tu o jakiejkolwiek powtarzalności. Pozostali zawodnicy na ten moment spisują się z bardzo słabej strony.
Okazją do przełamania dla Biało-Czerwonych często jest Turniej Czterech Skoczni, od którego Polacy zaczynają lepsze skakanie. Niestety, w tym roku również zawody odbędą się pod znakiem covidowych restrykcji. Jak poinformował portal Skijumping, niemiecka część turnieju odbędzie się bez udziału publiczności.
Wpływ mają na to nowe obostrzenia wprowadzane w Niemczech, które uderzają między innymi w sport. Organizatorzy zaznaczają, że nie mieli tu żadnego pola manewru. „Pusty stadion na starcie Turnieju Czterech Skoczni w Oberstdorfie. Niestety, po ponownym zaostrzeniu restrykcji w Bawarii, na starcie Turnieju Czterech Skoczni i FIS Tour de Ski na stadionie nie mogą być obecni widzowie. Nabywcy biletów automatycznie otrzymują zwrot pieniędzy” – czytamy na stronie Audi Arena Oberstdorf.
Wciąż nie wiadomo, jakie będą losy austriackiej części zawodów. Jeżeli w ciągu najbliższych tygodni nastąpi poluzowanie restrykcji, być może pod skocznią będzie mogła pojawić się przynajmniej część kibiców.
Czytaj także: Piotr Żyła grzmi. „Dla mnie to jest jeden wielki absurd”
Żr.: Twitter, Skijumping.pl