Podczas audycji w Radiu ZET dziennikarz Bogdan Romanowski zadał pytanie ministrowi sportu i turystyki Sławomirowi Nitrasowi. Dotyczyło ono braku gratulacji dla piłkarzy Legii Warszawa za zwycięstwo w Pucharze Polski.
W rozgrywanym 2 maja finale Pucharu Polski pomiędzy Legią Warszawa a Pogonią Szczecin zwyciężył ten pierwszy zespół. „Wojskowi” pokonali rywali 4:3 i sięgnęli po prestiżowe trofeum, które da im możliwość gry w europejskich pucharach.
Do zwycięstwa Legii nawiązał dziennikarz Bogdan Rymanowski, który w swojej audycji w Radiu ZET gościł ministra sportu Sławomira Nitrasa. Polityk pochodzi ze Szczecina i deklaruje się jako kibic tamtejszej Pogoni. – Dlaczego nie pogratulował Pan zdobycia Legii Pucharu Polski, mimo że zabierał Pan głos w sprawie finału tych rozgrywek? – zapytał Rymanowski.
Wtedy Nitras zaczął odpowiadać, choć początkowo ewidentnie nie wiedział, co ma rzec. – Ja nie wiem czy ja, ja gratuluję, yyy, zaaa, piłkarzom Legii Warszawa – powiedział Nitras.
Po chwili Nitras stwierdził, że Legia była lepsza, a o jej triumfie zdecydowała dłuższa ławka rezerwowych. Jednocześnie podkreślił, że jest kibicem Pogoni i wygrana Legii nie była dla niego najprzyjemniejszym momentem. Przyznał jednak, że dziś, gdy emocje opadły, może pogratulować piłkarzom wygranej.
Bogdan Rymanowski: Dlaczego nie pogratulował Pan zdobycia Legii Pucharu Polski, mimo że zabierał Pan głos w sprawie finału tych rozgrywek?
— Polish Merkury (@Merkuury) May 6, 2025
Sławomir Nitras: Ja nie wiem czy ja, ja gratuluję, yyy, zaaa, piłkarzom Legii Warszawa. Nie jest to dla mnie najprzyjemniejszy moment. pic.twitter.com/tf94zU1Z3t