„Wprost” podaje zaskakujące informacje o sytuacji Marcina Kierwińskiego. Polityk Platformy Obywatelskiej jeszcze do niedawna pełnił funkcję szefa resortu spraw wewnętrznych i administracji.
Marcin Kierwiński złożył dymisję i zrezygnował z pełnienia funkcji ministra w resorcie spraw wewnętrznych. Zrobił to, ponieważ będzie ubiegał się o mandat eurodeputowanego w zbliżających się wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Okazuje się jednak, że funkcja ministra może być kolejną, którą straci Kierwiński. „Wprost” podaje bowiem, że polityk już niebawem przestanie pełnić funkcję sekretarza generalnego i szefa warszawskiej Platformy.
W artykule wypowiada się anonimowy informator, który sugeruje, że dni Kierwińskiego w polskiej polityce są już policzone. Co ciekawe, używa przy tym bardzo mocnych słów.
Marcin Kierwiński definitywnie wypadnie z polskiej polityki?
– Kierwiński jest pozamiatany. Człowieka już nie ma w polskiej polityce – mówi anonimowy informator w rozmowie z „Wprost”. Dodaje również, że premier Donald Tusk wymusił na Kierwińskim start w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Okazuje się, że Tusk miał już nawet wybrać osobę, która zastąpi Kierwińskiego w roli szefa warszawskiej Platformy. Ma nią być Aleksandra Gajewska, która pełni funkcję wiceministra rodziny, pracy i polityki społecznej.
Czy faktycznie do tego dojdzie? Dowiemy się już niebawem. Faktem jest jednak, że spekulacje w sprawie Kierwińskiego cały czas się nasilają.