Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w poniedziałek rano w gminie Mełgiew w województwie lubelskim. Mężczyzna kierujący osobowym saabem zderzył się z łosiem. Siła uderzenia była tak duża, że zwierzę częściowo wpadło do środka samochodu.
W środę po godz. 6:00 rano policja otrzymała informację o zderzeniu pojazdu ze zwierzęciem w miejscowości Janowice na Lubelszczyźnie. Okazało się, że 26-letni mężczyzna kierujący pojazdem marki Saab jadąc w kierunku Mełgwi zderzył się z łosiem, który nagle wtargnął mu przed samochód.
Czytaj także: Niemcy. Samochód wjechał w uczestników parady karnawałowej
Zderzenie było tak silne, że zwierzę częściowo wpadło do pojazdu przez przednią szybę. Kierujący, który zderzył się z łosiem trafił do szpitala. Na szczęście zwierzę wylądowało na miejscu dla pasażera więc kierowca odniósł jedynie niewielkie obrażenia spowodowane skaleczeniem odłamkami szkła.
Policjanci apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności na drogach w okolicy lasów i pól uprawnych. Nie wolno lekceważyć znaku drogowego A-18b, który ostrzega, że w tym miejscu, na pewnym odcinku drogi, występuje wysokie ryzyko tego, że przez drogę będą przechodzić dzikie zwierzęta. Jadący z nadmierną prędkością kierowca może nie mieć wystarczająco dużo czasu, aby zareagować odpowiednio szybko. Zderzenie z dzikim zwierzęciem może być bardzo groźne w skutkach.
Czytaj także: Lublin. 31-latek wyrzucony z 10 piętra. Zginął na miejscu
Źr. policja.pl