Rafał Trzaskowski przegrał wybory prezydenckie, jednak jego wynik jest szansą dla Platformy Obywatelskiej. Przynajmniej tak uważają politycy największej partii opozycyjnej. Senator Bogdan Zdrojewski przekonuje, że Borys Budka musi jak najszybciej przeprowadzić zmiany w partii.
To były wyjątkowo zacięte wybory prezydenckie. Obaj kandydaci przekroczyli granicę 10 milionów głosów. Andrzej Duda otrzymał 10 440 648, natomiast Rafał Trzaskowski 10 018 263.
Senator PO: Spodziewałem się zwycięstwa Rafała Trzaskowskiego
Wyniki głosowania skomentował Bogdan Zdrojewski. Senator przyznał, że wynik wyborów był dla niego zaskoczeniem. – Spodziewałem się minimalnego, ale jednak zwycięstwa Rafała Trzaskowskiego. Wciąż nieufnie spoglądam na wynik wyborów, choć wiem, co na nim zaważyło – stwierdził w rozmowie z portalem Interia.pl.
Senator przekonuje, że do zwycięstwa prezydenta Dudy przyczynił się brak bezpośredniej konfrontacji w debacie oraz działanie mediów publicznych. – Po trzecie zabrakło równości – Trzaskowski miał mniejszy o połowę budżet i z powodu pandemii skrócony czas na prowadzenie kampanii – dodał.
Zdrojewski o zmianach, które musi przeprowadzić Budka: Dziś jestem przekonany o konieczności wzajemnego wsparcia
W trakcie rozmowy pojawił się również wątek spraw wewnątrz Platformy Obywatelskiej. – Borys Budka obiecał zmiany w PO. Poważne, a nie kosmetyczne. Ze względu na kampanię wyborczą zadanie zostało przesunięte w czasie. Czas zmian to wczesna jesień. Dziś jestem przekonany o konieczności wzajemnego wsparcia – przypomina Zdrojewski.
-Porażka naszego kandydata wzmacnia siły odśrodkowe, ale także skrajnie niechętne samemu przewodniczącemu. Kolejne wybory za trzy lata. Borys Budka ma maksimum trzy miesiące, aby w porozumieniu z Rafałem Trzaskowskim przygotować nowy koncept. W innym wypadku wszystko runie – dodał.
Czeka nas twarda weryfikacja rzeczywistości. Prezydent i rząd #PiS, na czas kampanii, postanowili ukryć prawdę o stanie gospodarki i finansów publicznych.#polityka #Platforma #Trzaskowski2020 #TVP #budżet #finansepublicze https://t.co/F6HCre0RtU
— Bogdan Zdrojewski (@BZdrojewski) July 14, 2020
Zdrojewski wyjaśnia, że siłą PO były zawsze szeroko rozbudowane skrzydła, a trzonem partii – centrum. Jego zdaniem partii będzie bardzo trudno powrócić do wspomnianego kształtu – Trwa niewidoczna, ale niezwykle istotna wojna międzypokoleniowa. Najbardziej kosztowna i irracjonalna z punktu widzenia interesów partii – podkreślił.
Źródło: Interia.pl