Pogłoski dotyczące stanu zdrowia Władimira Putina krążą w mediach już od dłuższego czasu. W dokumencie stacji Paramount „Sekrety żon oligarchów” głos w tej sprawie zabrała Tatiana Fokina. Stwierdziła, że rosyjski przywódca nie ma obecnie nic do stracenia i nie musi dbać o to, co będzie się działo dalej.
Tatiana Fokina to żona Jewgienija Cziczwarkina, rosyjskiego oligarchy, wygnanego z kraju w 2008 roku. Cziczwarkin jest jednym z miliarderów, którzy stworzyli Euroset, czyli jedną z najwiekszych sieci sprzedaży telefonów komórkowych w Rosji. Kobieta zdecydowała się wziąć udział w dokumencie stacji Paramount pt. „Sekrety żon oligarchów”. Odniosła się tam między innymi do stanu zdrowia Władimira Putina.
Fokina stwierdziła, że pogłoski o złym stanie zdrowia rosyjskiego przywódcy są prawdziwe. Zdaniem kobiety, Putin „nie ma nic do stracenia”, ponieważ choruje na raka. „Krążą pogłoski, że jest chory… Myślę, że są prawdziwe. To mnie naprawdę przeraża, ponieważ osoba, która jest naprawdę chora, nie dba o to, co dzieje się dalej” – powiedziała.
Tym samym Fokina potwierdziła liczne doniesienia mediów w tej sprawie. Najczęściej mówiło się, że Putin ma chorować na chorobę Parkinsona lub jedną z odmian raka – prawdopodobnie krwi lub trzustki. Rosyjski przywódca miał nawet przejść operację. Szef wywiadu Ukrainy, generał Kyryło Budanow w rozmowie z „USA Today” stwierdził nawet, że Putin „nie ma przed sobą długiego życia” i prawdopodobnie umrze w ciągu dwóch lat.
Czytaj także: Rosji kończy się broń. Kreml decyduje się na radykalny krok
Źr.: Onet, Twitter/CBS News