Leśniczy w okolicy miejscowości Zwanowice na Opolszczyźnie dokonał makabrycznego odkrycia. Na jednym z drzew zauważył wiszące ludzkie zwłoki. Ich stan wskazywał na to, że znajdowały się tam od długiego czasu. Trwa badanie próbek DNA.
Leśniczy około dwa tygodnie temu poinformował służby, że natrafił na ludzkie zwłoki w okolicy Zwanowic (woj. opolskie) – informuje radio RMF FM. Rozgłośnia powołuje się na informacje uzyskane od rzeczniczki policji w Brzegu Patrycji Kaszuby.
Zwłoki wisiały na wysokości kilkunastu metrów. Wszystko wskazuje na to, że znajdowały się tam od długiego czasu, na co wskazuje znaczny stopień ich rozkładu.
Nie wiadomo, kim był zmarły. Wiadomo jedynie, że to ciało mężczyzny. Teraz trwa ustalanie tożsamości ofiary.
„W takich przypadkach służby muszą ustalić, czy nie chodzi o jedną z osób zaginionych” – powiedziała w rozmowie z RMF24 Patrycja Kaszuba z brzeskiej policji.
Przeczytaj również:
- Blokowali ulicę w Warszawie. Znany piłkarz Legii nie wytrzymał [WIDEO]
- Na co wydawane są pieniądze z kolędy? Dwie parafie postanowiły to ujawnić
- Przyszłość programu „Rolnik szuka żony” przesądzona. Marta Manowska właśnie to ujawniła
Źr. RMF FM