Na bagnach w okolicach Górki Lubartowskiej w województwie lubelskim policjanci odnaleźli zwłoki poszukiwanego 32-letniego mężczyzny. Krzysztof F. zaginął kilka miesięcy temu.
Policjanci poszukiwali tego mężczyznę od ponad trzech miesięcy. Funkcjonariusze prowadzili działania na bardzo szeroką skalę, bo nie tylko z lądu, ale też z powietrza i na wodzie. Sprawdzili kilkaset hektarów terenów, za pomocą sonaru wielokrotnie przeszukano koryto rzeki Wieprz.
Czytaj także: ZNP: Będzie strajk nauczycieli. Od 8 kwietnia
Ostatecznie poszukiwania przyniosły rezultat. „Zwłoki poszukiwanego mieszkańca gminy Lubartów odnaleziono w czwartek na bagnach w okolicy Górki Lubartowskiej, w miejscu trudno dostępnym.” – informuje sierż. szt. Ewelina Skorupska z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie.
Śledczy z prokuratury już zlecili, aby zwłoki poszukiwanego zostały poddane sekcji. Jej wyniki wskażą, co było bezpośrednią przyczyną zgonu 32-latka.
Krzysztof F. zaginął w nocy z 29 na 30 grudnia ubiegłego roku. Ostatni raz widzieli go teściowie w ich rodzinnym domu w Górce Lubartowskiej.
Czytaj także: Karambol na A4! Korek na kilkanaście kilometrów
Wieczorem 32-latek wyszedł z domu „przewietrzyć się” i nie wrócił. Zadzwonił do żony i poprosił ją, aby przyjechała po niego na most w Szczekarkowie. Po tym telefonie kontakt z mężczyzną się urwał.
Źr. wp.pl; lubartow24.pl