W poniedziałek wieczorem papież Franciszek powrócił z pielgrzymki do Korei Południowej. Na pokładzie samolotu powrotnego, odbył rozmowę z dziennikarzami, w której odniósł się też do sytuacji w Iraku. Jak podaje agencja Associated Press, papież poparł użycie siły przeciw dżihadystom z Państwa Islamskiego.
Papież podkreślił, że wobec brutalnej agresji dżihadystów z Państwa Islamskiego potrzebna jest reakcja świata. Zastrzegł jednak, że o formie interwencji mającej na celu powstrzymanie terrorystów przed atakowaniem mniejszości religijnych, powinna zdecydować społeczność międzynarodowa, a nie pojedyncze państwo. Zdaniem Associated Press, chodziło tu o USA. Jako miejsce podejmowania takich decyzji papież wskazał na ONZ.
Papież uda się z pielgrzymką do Iraku?
Czytaj także: Przedstawiciel Watykanu: Akcja militarna przeciw ISIL jest konieczna
Franciszek pytany czy popiera amerykańskie naloty na pozycje dżihadystów powiedział m.in., że w przypadku gdy dochodzi do agresji, dozwolone jest powstrzymanie agresora. Bojownicy Państwa Islamskiego stawiają przedstawicielom mniejszości religijnych ultimatum: przejście na islam lub śmierć. Ich agresja skupia się głównie na chrześcijanach i jazydach, których sunniccy dżihadyści uważają za wyznawców diabła.
>>Czytaj także: Francja: Flaga Państwa Islamskiego będzie zakazana?
Papież Franciszek powiedział, że wspólnie z doradcami rozważa udanie się z pielgrzymką do północnego Iraku. Ma to być wyraźny gest solidarności z chrześcijanami, którzy na miejscu są poddawani niezwykle krwawym i brutalnym prześladowaniom ze strony dżihadystów Państwa Islamskiego. Papież stwierdził jednak, że póki co wstrzymuje się jeszcze z decyzją.
Przedstawiciel Watykanu: akcja militarna konieczna
Tydzień temu Abp Tomasi, przedstawiciel Watykanu przy ONZ powiedział na antenie Radia Watykańskiego, że wymierzona w Państwo Islamskie „akcja militarna jest w tym momencie najprawdopodobniej konieczna”. Ma ona pomóc w powstrzymaniu krwawych represji jakich doświadczają mieszkający tam chrześcijanie.
>>Czytaj także: Papież deleguje specjalnego wysłannika do Iraku
Przedstawiciel Watykanu dodał, że w dłuższej perspektywie istnieje tylko jedno rozwiązanie konfliktu w Iraku. Jest nim „dialog pojednania i akceptacja różnorodności”, które są możliwe jedynie przy istnieniu rządu, który zagwarantuje wszystkim równe prawa. W tym momencie kluczowe jest jednak zapewnienie przetrwania mniejszości chrześcijańskiej.
Abp Tomasi powiedział, że przekonanie „zachodnich sił do podjęcia silnego stanowiska w obronie chrześcijan” było trudnym zadaniem. Wyraził jednak nadzieję, że wraz z docierającymi relacjami okrucieństwa dżihadystów, opinia publiczna Zachodu wymusi na ośrodkach decyzyjnych podjęcie niezbędnych kroków na rzecz „pewnej politycznej, a nawet efektywnej militarnej ochrony” irackich chrześcijan.
Źródło: wiadomosci.onet.pl; wmeritum.pl
Fot.: Commons Wikimedia/Christopher Wagener