Rusza pierwszy etap programu Ministerstwa Cyfryzacji – mDokumenty. Za pomocą nowego systemu uzyskamy prosty dostęp do naszych dokumentów przez telefon. Ministerstwo zapewnia, że program nie będzie obligatoryjny, a korzystanie z niego ma być całkowicie bezpieczne. 11 maja ruszyły testy projektu.
Łódź, Ełk, Koszalin i Nowy Wiśnicz – co łączy te miasta? Od czwartku ich mieszkańcy mogą posługiwać się dokumentami elektornicznie. Biorąc pod uwagę fakt, że ponad 60 proc. Polaków korzysta ze smartfonow, nowy projekt to krok w kierunku ułatwienia dostępu do naszych dokumentów.
Czym jest program? Jak czytamy na stronie Ministerstwa Cyfryzacji :
Czytaj także: Przyspiesza cyfryzacja w administracji publicznej. W przyszłym roku będą dostępne kolejne internetowe usługi
„To usługa, dzięki której obywatele będą mogli uzyskać dostęp do swych dokumentów (również potwierdzających tożsamość takich jak np. dowód osobisty) z wykorzystaniem telefonu komórkowego. To jeden z najbardziej przyszłościowych projektów, jakie realizowane są w Ministerstwie Cyfryzacji.”
System jest podobny do tego, który stosują banki przy transakcjach internetowych. Zatwierdzając np. przelew na nasz telefon przychodzi SMS z indywidualnym kodem. Podobnie jest z mDokumentami – na telefon osoby, która zechce skorzystać np. z dowodu osobistego dotrze wiadomość z kodem weryfikacyjnym.
Jak podkreśla ministerstwo, mDokumenty sprawdzą się w sytuacji, kiedy zapomnimy, lub akurat nie będziemy mieć przy sobie tradycyjnych dokumentów. Mimo, że obowiązek posiadania tradycyjnego dowodu osobistego pozostanie, to wkrótce nie będziemy musieli już nosić go ze sobą.
Żeby skorzystać z nowego programu, trzeba będzie poinformować urząd, że korzystamy z mobilnej wersji dowodu osobistego. Następnie będziemy podawać nasz PESEL lub numer telefonu, a system wyśle nam wówczas SMS z kodem. Dopiero kiedy podamy go urzędnikowi uzyska on dostęp do potrzebnych mu danych.
Czytaj także: Agencja Moody’s podniosła perspektywę ratingu Polski