Facebook wprowadza w ostatnich tygodniach duże zmiany. Serwis społecznościowy zmienił sposób wyświetlania zewnętrznych treści wideo, a obecnie testuje możliwość przesyłania w Messengerze zdjęć w jakości 4K. Nowością, która na razie pojawi się tylko we Francji i Wielkiej Brytanii, będzie też opcja płatności online za pośrednictwem Messengera. W ostatnich tygodniach spore kłopoty związane z mechanizmem wyświetlania spotów reklamodawców przechodził za to YouTube.
Filmy publikowane na przykład na YouTubie są wyświetlane na Facebooku w formie linków i nie będą odtwarzane w aktualnościach, tak jak było dotychczas. Nowy sposób wyświetlania wideo obowiązuje zarówno w wersji mobilnej, jak i komputerowej serwisu. Dotyczy treści sponsorowanych i bezpłatnych i może spowodować straty dla serwisów wideo.
– Kolejną zmianą wprowadzoną przez Facebooka jest możliwość przesyłania w Messengerze zdjęć w jakości 4K. Jest to odpowiedź na oczekiwania użytkowników, którzy chcą w komunikatorze dzielić się fotografiami wysokiej jakości. W Messengerze pojawiła się także inna nowość – użytkownicy bez opuszczania konwersacji będą mieli możliwość przesyłania znajomym pieniędzy. Ta funkcja początkowo będzie dostępna wyłącznie we Francji i Wielkiej Brytanii – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Małgorzata Baran, redaktor serwisu PRoto.pl.
Czytaj także: Media społecznościowe rozwijają ofertę dla reklamodawców. Sięgają po technologię rozszerzonej rzeczywistości
Facebook ma również w planach zwiększenie transparentności reklam w serwisie (dotyczy to przede wszystkim reklam politycznych) i testuje w tym celu nowe rozwiązania. Na stronach serwisu ma m.in. pojawić się przycisk, dzięki któremu użytkownik będzie mógł wyświetlić wszystkie reklamy opublikowane przez daną stronę bez względu na to, czy jest on w jej grupie docelowej. Nowe rozwiązanie ma być dostępne zarówno na Facebooku, Instagramie, jak i w Messengerze, a nowa funkcja zostanie najpierw przetestowana w Kanadzie.
Poważne kłopoty związane z mechanizmem wyświetlania reklam niedawno przechodził YouTube. Znane marki – takie jak Lidl, Mars czy Adidas – zdecydowały się wycofać swoje reklamy z serwisu, ponieważ ich spoty reklamowe były wyświetlane przy filmach zawierających treści brutalne czy pornograficzne. YouTube w odpowiedzi na tę sytuację wydał oświadczenie, w którym zapewnił, że podjął już działania mające usunąć szkodliwe treści z serwisu.
– Instagram z kolei wprowadza możliwość obserwowania hashtagów. Do tej pory w serwisie możliwe było obserwowanie jedynie kont użytkowników. Teraz będzie można również obserwować konkretny hashtag – mówi Małgorzata Baran.
Jedną z wprowadzonych ostatnio zmian w mediach społecznościowych było również zwiększenie limitu znaków na Twitterze. Serwis zwiększył limit znaków we wpisach do 280. Wcześniej tweety mogły mieć maksymalnie 140 znaków.
– Twitter testował tę funkcję od września tego roku, natomiast oficjalnie wprowadził ją w listopadzie. W czasie testów okazało się, że użytkownicy, którzy zamieszczali dłuższe tweety, zyskiwali więcej obserwujących, którzy byli też bardziej zaangażowani. Okazało się również, że osoby, które brały udział w testach, stwierdziły, że były bardziej zadowolone z treści publikowanych na Twitterze – mówi Małgorzata Baran.
Redaktor serwisu PRoto.pl zwraca też uwagę na opublikowane niedawno badanie Twiplomacy dotyczące organizacji międzynarodowych w mediach społecznościowych. Wynika z niego, że najpopularniejsze w social mediach są ONZ, UNICEF i Światowe Forum Ekonomiczne.
– Najpopularniejszym serwisem społecznościowym wśród organizacji międzynarodowych jest Twitter. Okazuje się jednak, że najwięcej fanów i najbardziej zaangażowaną publiczność organizacje te mają na Facebooku. Organizacje międzynarodowe, jak wynika z badania, są też aktywne na Instagramie i coraz częściej korzystają z funkcji Stories – mówi Małgorzata Baran.
źródło: biznes.newseria.pl