Jan Maria Tomaszewski, udzielił wywiadu dla „Dziennika Gazety Prawnej”. Doradca zarządu Telewizji Polskiej do spraw teatru, a prywatnie kuzyn Jarosława Kaczyńskiego, ujawnił kilka ciekawych informacji na temat prezesa Prawa i Sprawiedliwości. Z pewnością ocieplają one jego wizerunek.
Tomaszewski przyznał, że pozostaje z Kaczyńskim w bliskiej relacji. My o sobie zawsze mówiliśmy brat, nie kuzyn. Jesteśmy braćmi ciotecznymi, nasze mamy były siostrami. Jestem rok młodszy od Jarka, wychowywaliśmy się razem, oni często bywali u nas, ja u nich, cały czas. Kochaliśmy się jak bracia, to jasne, że byliśmy i jesteśmy blisko – powiedział.
Tomaszewski przybliżył również tryb życia Kaczyńskiego, który jest dość wyczerpujący. Prezes PiS zwykle wraca do domu po północy i nie zasypia przed godziną trzecią w nocy. Mimo to, jak zapewnia Jan Maria Tomaszewski, Jarosław Kaczyński odwiedzając jego dom za każdym razem popisuje się poczuciem humoru, wzbudzając zachwyt innych gości i jest „powszechnie uwielbiany”.
Czytaj także: O Braciach Figo Fagot trochę inaczej
Tomaszewski odniósł się również do słynnego już hobby Jarosława Kaczyńskiego.
Bardzo lubię rodeo, ujeżdżanie byków. Bardzo mnie to bawi, ale szczególnie wtedy jeżeli komentator opisuje byki, jakby to byli ludzie, że ma takie a takie osiągnięcia. To mnie bardzo bawi. Nigdy przedtem takich rzeczy nie widziałem i bardzo lubię to oglądać – mówił w 2016 roku prezes PiS.
Zdaniem Tomaszewskiego opowieść o nocnym oglądaniu rodeo mogła być swego rodzaju żartem prezesa. Jarek jest wielkim jajcarzem i zgrywusem, mógł to sobie wymyślić, żeby kogoś wkręcić – wskazał.
Źródło: DGP, wMeritum.pl