Kilka dni temu informowaliśmy Państwa o bulwersujących ustaleniach dziennikarzy „Sky News”. Nick Martin i Victoria Seabrook przygotowali reportaż, z którego wynika, iż tony plastikowych odpadów z Wielkiej Brytanii są wysyłane za granicę. Jednym z miejsc ich składowania jest… Polska. Zaniepokojeni całą sprawą zwróciliśmy się z zapytaniem do polskiego Ministerstwa Środowiska. Dziś otrzymaliśmy odpowiedź.
Tysiące ton plastikowych śmieci zebranych do recyclingu z brytyjskich gospodarstw domowych zostało przetransportowane po cenach dumpingowych do wielu miejsc na całym świecie – czytamy na stronie internetowej „Sky News”.
Eksperci ostrzegają, że „nie ma innego rozwiązania” w kwestii odpadów, które są obecnie składowane w krajach tak odległych, jak Polska i Hongkong – dodają autorzy w dalszej części.
Film dokumentalny przygotowany przez „Sky News” ujawnia system, który sprawia, że bardziej opłacalne jest eksportowanie brytyjskiego plastiku przeznaczonego do recyklingu, niż przetwarzanie go osobiście. Jego autorzy wybrali się do Polski, by odwiedzić jedno miejsc ze składowania śmieci. Okazało się, że wśród ton plastiku odnaleźli również mnóstwo innych przemoczonych śmieci. Pisaliśmy o tym TUTAJ
Czytaj także: Szokujące ustalenia dziennikarzy \"Sky News\". Tony plastikowych odpadów z Wielkiej Brytanii trafiają do Polski!
Znamy stanowisko polskiego rządu
Zaniepokojeni całą sprawą zwróciliśmy się z zapytaniem do polskiego Ministerstwa Środowiska. Dziś otrzymaliśmy odpowiedź.
Przedstawiciele Ministerstwa wskazują, że w materiale przygotowanym przez dziennikarzy „Sky News” nie padają tam żadne konkretne informacje na temat opisywanego procederu przywozu do Polski i innych krajów odpadów z Wielkiej Brytanii.
Materiał jest nierzetelny, gdyż nie wspomina, że obrót odpadami uregulowany jest szczegółowo przepisami UE i pomija całkowicie fakt, że część gospodarki w różnych krajach UE opiera się na odzysku i wykorzystaniu jako surowców odpadów przemieszczanych pomiędzy Państwami Członkowskimi UE – czytamy w przesłanym do naszej redakcji oświadczeniu.
Zapewniono nas również, że Główny Inspektor Ochrony Środowiska jako właściwy organ w zakresie transgranicznego przemieszczania odpadów zwrócił się do swojego odpowiednika w Wielkiej Brytanii (Environment Agency) o przekazanie informacji w zakresie opisanych w programie „Sky News” informacji.
Przedstawiciele Ministerstwa podkreślają, że przywóz odpadów do składowania jest zabroniony i Główny Inspektor nigdy nie wydał zgody na przywóz jakichkolwiek odpadów do składowania w Polsce.
Z danych GIOŚ wynika, że w 2016 r. z Wielkiej Brytanii do Polski przywieziono na podstawie pisemnych zezwoleń 21 145,17 ton odpadów. W większości były to odpady akumulatorów przeznaczone do odzysku ołowiu oraz paliwo alternatywne przeznaczone do odzysku energetycznego w cementowniach.
Ministerstwo: mamy informacje o nielegalnym przywozie odpadów do Polski
Służby kontrolujące transporty na drogach oraz Wojewódzkie Inspektoraty Ochrony Środowiska ujawniają także nielegalnie przywożone do Polski odpady. Zazwyczaj są to odpady na przywóz których firmy powinny uzyskać zezwolenie, a dokonują przywozu bez zezwoleń właściwych organów – czytamy w oświadczeniu.
Z informacji MŚ dowiadujemy się również, że od grudnia 2016 r. do Głównego Inspektora Ochrony Środowiska wpłynęło 15 zgłoszeń dotyczących procederu nielegalnego transgranicznego przywozu do Polski odpadów komunalnych lub o składzie zbliżonym do odpadów komunalnych wysyłanych z Wielkiej Brytanii. Na podstawie dostępnej dokumentacji ilość nielegalnie przywiezionych odpadów z Wielkiej Brytanii szacuje się na 4000 ton.
W większości przypadków dokumentacja dołączona do ww. transportów jest, albo niepełna, albo zawiera nieprawdziwe informacje odnośnie charakteru wysłanych do Polski odpadów. Często odpady nielegalnie wysłane z Wielkiej Brytanii były klasyfikowane jako odpady tworzy sztucznych, podczas gdy faktycznie były to odpady komunalne lub o składzie zbliżonym do komunalnych, których przywóz do Polski wymaga uzyskania zezwolenia właściwych władz w Wielkiej Brytanii i Głównego Inspektora Ochrony Środowiska w Polsce.
Współpraca z władzami brytyjskimi pomoże w walce z nielegalnymi odpadami
Na podstawie przepisów rozporządzenia nr 1013/2006 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 14 czerwca 2006 r. w sprawie przemieszczania odpadów Główny Inspektor Ochrony Środowiska w każdym przypadku zwrócił się do właściwych władz w Wielkiej Brytanii (Environment Agency) o zapewnienie powrotnego wywozu odpadów do kraju wysyłki, o skontrolowanie brytyjskich firm podejrzanych o wysyłkę odpadów oraz zwiększenie kontroli nad przemieszczanymi odpadami na granicach. We współpracy z Environment Agency, jak dotąd, do Wielkiej Brytanii zostało odesłanych 14 transportów o łącznej masie 335 ton nielegalnie przywiezionych odpadów – czytamy w oświadczeniu.
Jak informują przedstawiciele MŚ, władze brytyjskie deklarują wolę współpracy w zakresie zorganizowania zwrotu całości przywiezionych odpadów do Wielkiej Brytanii. Główny Inspektor Ochrony Środowiska utrzymuje stały kontakt z przedstawicielami Environment Agency i na bieżąco jest informowany o działaniach strony brytyjskiej w tym zakresie.
Źródło: wMeritum.pl, inf. prasowa – Departament Kontroli Gospodarowania Odpadami GIOŚ