Pasażerowie podróżujący samolotem linii Aerofłot stali się świadkami prawdziwego horroru, jaki rozgrywał się na pokładzie maszyny. 49-letnia Rosjanka wpadła w szał. Częściowo się rozebrała, zaczęła atakować personel i groziła, że wszyscy zginą.
Koszmar rozegrał się w samolocie lecącym ze Stawropola do Moskwy. Linie lotnicze Aerofłot poinformowały, że kobieta „rażąco naruszyła zasady bezpieczeństwa obowiązujące na pokładzie samolotu”.
Media opisujące awanturę relacjonują, że wszystko zaczęło się, gdy samolot wpadł w turbulencje. Rosjanka wstała ze swojego miejsca i próbowała dostać się do toalety. Chciała tam zapalić papierosa. Gdy obsługa lotu udzieliła jej upomnienia, ta wpadła w dziki szał.
Rosjanka rozebrała się do półnaga, ugryzła stewardessę i próbowała sforsować drzwi do kokpitu pilotów. Równocześnie wykrzykiwała w stronę pozostałych pasażerów samolotu, że wszyscy zginą.
„Pani usiądzie i ubierze się”, „Czy rozumiesz, że naruszasz zasady bezpieczeństwa w samolocie?”, „Tu są dzieci. Przynajmniej je szanuj” – mówili stewardzi. „Szanuję dzieci. Co więcej, kocham dzieci. Rozumiem, że pójdę do szpitala psychiatrycznego albo do więzienia. Ale ja chcę iść do kokpitu” – odpowiedziała Rosjanka. „Odejdźcie ode mnie. Zabijcie mnie tutaj, ale będę palić” – dodała.
Ostatecznie pasażerowie pomogli personelowi opanować sytuację. Na lotnisku Rosjanka trafiła w ręce policji. „Ta sprawa to kolejny dowód na pilną potrzebę zaostrzenia kar dla awanturników lotniczych na poziomie legislacyjnym, w tym stworzenia czarnej listy problematycznych pasażerów dla wszystkich linii lotniczych” – napisano w oświadczeniu Aerofłotu.
Przeczytaj również:
- Łukaszenka grozi Polsce: „Decyzje zapadły, odpowiemy”
- Dramatyczny wypadek w Tłusty Czwartek! Na miejscu lądował śmigłowiec LPR
- Awantura w sądzie! Rodziny ofiar rzuciły się na zabójcę [WIDEO]
Źr. radiozet.pl; twitter