Na cmentarzu w Kościanie w województwie wielkopolskim doszło do groźnego wypadku. 90-latek przechadzając się po cmentarzu wpadł do grobu. Konieczna okazała się interwencja straży pożarnej. Mężczyzna trafił do szpitala.
W sobotę przed południem na cmentarzu znajdującym się przy ul. Bączkowskiego w Kościanie doszło do groźnego zdarzenia. 90-latek szedł cmentarnymi alejkami i w pewnym momencie wpadł od wykopu przygotowanego pod kolejny grób.
Media poinformowały, że wykop zabezpieczono płytą. Jednak, gdy stanął na niej 90-latek, ta nie wytrzymała. Załamała się, a mężczyzna wpadł do środka.
Świadkowie natychmiast zaalarmowali służby. Senior znajdował się na głębokości 2,5 metra. Mężczyzna był przytomny, jednak został ranny w głowę. Na miejscu pojawili się strażacy pożarni, którzy przy pomocy drabiny i liny zdołali wydobyć mężczyznę. Zaraz po tym zabrano go do szpitala.
To kolejny taki przypadek w ostatnim czasie. W Wielką Sobotę na cmentarzu w Lublinie wpadł 60-latek, który sprzątał grób swojej matki. Również w tym przypadku stanął na płycie, która uległa załamaniu. Strażacy wyciągnęli poszkodowanego.
Przeczytaj również:
- Policja przerwała ślub na Słowacji. Aresztowali niedoszłą młodą parę
- Morderstwo całej rodziny w Chodzieży. Szokujące ustalenia
- Hołownia ma już dość: „Odpuśćmy sobie z tym marszem 4 czerwca”
Źr. Polsat News