Apel do wszystkich uczestników pogrzebu zakatowanego Kamilka. Przekazali go najbliżsi 8-letniego chłopca, który przedwcześnie odszedł z tego świata.
13 maja na cmentarzu Kule w Częstochowie odbędzie się pogrzeb 8-letniego Kamilka. Chłopiec zmarł w szpitalu w Katowicach, do którego trafił po gehennie związanej z bestialstwem swojego ojczyma.
Dawid B., bo o nim mowa, bił dziecko, przypalał je papierosami i oblewał wrzątkiem. Matka chłopca ukrywała to przed światem. W efekcie chłopiec musiał funkcjonować z nieleczonymi złamaniami oraz licznymi obrażeniami, które w konsekwencji doprowadziły do jego przedwczesnej śmierci.
Teraz najbliżsi chłopca wystosowali apel do wszystkich uczestników uroczystości pogrzebowych. Padły ważne słowa i istotny apel do każdego, kto weźmie udział w tym smutnym wydarzeniu.
Pogrzeb Kamilka. Apel do wszystkich uczestników
Początkowo w przestrzeni publicznej pojawiły się informacje, aby na pogrzeb przynieść „kolorowe baloniki z helem oraz misie, które Kamilek kochał, aby mu je położyć na grobie”.
Teraz rodzina wystosowała jednak inny apel. Przekazał go w sieci Piotr Kucharczyk, założyciel grupy „Przyjaciele Kamilka z Częstochowy”. Okazuje się, że żałobnicy, jeżeli chcą, powinni przynieść na miejsce dwie rzeczy.
– Najbliżsi Kamilka proszą o jedną białą różę i jedną lampkę od osób, które chcą coś podarować, zamiast misiów i zabawek – napisał Kucharczyk, podkreślając, że nie ma możliwości przewiezienia takich zabawek do rodzeństwa Kamila oraz innych dzieci w ośrodku opiekuńczym.