W jednej z restauracji sieci McDonald’s natrafiono na makabryczne odkrycie. Klient odnalazł w toalecie zwłoki 50-letniego mężczyzny. Według ustaleń policji, na które powołał się „Super Express”, mężczyzna mógł popełnić samobójstwo.
Dramatyczne sceny rozegrały się w sobotę 23 września w jednym z lokali sieci McDonald’s w Zielonej Górze. Tego dnia w lokalu przebywało mnóstwo klientów. Jeden z nich dokonał w toalecie makabrycznego odkrycia. Okazało się, że znajdowały się tam zwłoki 50-letniego mężczyzny.
Na miejsce natychmiast wezwano policję i służby ratunkowe. Nie było jednak już szans na uratowanie życia 50-latka. Na miejscu stwierdzono zgon mężczyzny, a jego ciało zabezpieczono do sekcji zwłok.
„Super Express” dotarł do policyjnych ustaleń, które wskazują, że 50-latek prawdopodobnie popełnił samobójstwo. „Prawdopodobnie targnął się na swoje życie, ale szczegółowe przyczyny i okoliczności zdarzenia wyjaśni dopiero prokuratura w Zielonej Górze, która wszczęła w tej sprawie postępowanie” – pisze „SE”.
Przeczytaj również:
- Polityk PO o filmie Holland na żywo w TVP. Reakcja na sali mówi wszystko!
- Po tej wpadce zdębiał nawet Strasburger. Kuriozalna sytuacja w Familiadzie
- Stanowski po wulgarnym ataku. Coś w nim pękło. „Całe szczęście, że nie zabrałem synów”
Źr. Radio ZET; „Super Express”