Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski nie żyje. Informację potwierdziło Stowarzyszenie „Wspólnota i Pamięć”. Na smutną wiadomość reagują przedstawiciele mediów. Zastanawiający komentarz zamieściła Dominika Wielowieyska z „Gazety Wyborczej”.
Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski nie żyje. Duchowny miał 67 lat. Wiadomość o śmierci podało Stowarzyszenie „Wspólnota i Pamięć”. Ks. Isakowicz-Zaleski był znany ze swojej działalności społecznej, zaangażowania m.in. w pomoc niepełnosprawnym. Duchowny był także znanym publicystą zaangażowanym w walkę z nieprawidłowościami w Kościele.
Wiadomość o śmierci kaplana komentujątakże przedstawiciele środowiska mediów.
Z ogromnym bólem i głębokim żalem informujemy, że dzisiaj o 8:00 rano w szpitalu w Chrzanowie zmarł po ciężkiej chorobie nasz ukochany Przyjaciel i członek honorowy Stowarzyszenia "Wspólnota i Pamięć" ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie… ??? pic.twitter.com/SI8xXhESCB
— Stowarzyszenie "Wspólnota i Pamięć" (@WspolnotaPamiec) January 9, 2024
Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski nie żyje. Oto wpis dziennikarki GW
Dziwny, niejednoznaczny wpis na ten temat zamieściła Dominika Wielowieyska. „Nie żyje ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Jest to postać wielowymiarowa, niejednoznaczna. Przekonałam się o tym dobitnie, zbierając materiały do tekstu na jego temat. Artykuł miał i ma nadal wiele odsłon, bo aktywność księdza wzbudzała wiele emocji” – zauważyła.
Zmarł ks. Isakowicz-Zaleski. Odważny, błyskotliwy, zawsze chętny do dialogu i empatyczny człowiek. Trudno w to uwierzyć. Rozmawialiśmy wielokrotnie i zawsze był pełny życia, z zapałem pracował dla innych. Niech spoczywa w pokoju. Ogromna strata. pic.twitter.com/eSrKi7Qi3f
— Marcin Makowski (@makowski_m) January 9, 2024