Zmian w TVP ciąg dalszy. Tym razem władze zdecydowały o zaprzestaniu produkcji popularnych seriali.
Oficjalnie wiadomo już, że – ku wielkiemu rozczarowaniu fanów – z anteny TVP zniknie serial „Leśniczówka”. Widzowie nie doczekają się kolejnego sezonu tej popularnej produkcji emitowanej na antenie telewizji publicznej.
Serwis pomponik.pl podaje, że w wyniku decyzji władz TVP z pracą na planie serialu pożegnało się ponad 100 osób, w tym aktorzy tacy jak m.in. Maria Pakulnis, Jolanta Fraszyńska czy Marek Bukowski.
Co dalej? Okazuje się, że na tym „nowa” TVP nie poprzestaje. Kontynuacji nie doczeka się bowiem również serial „Matylda”. Oznacza to, że zakończy się po zaledwie jednym sezonie. Decyzja władz telewizji publicznej wydaje się o tyle zaskakująca, iż produkcja gromadziła przed telewizorami średnio 2 miliony widzów.
Fani serialu są również zdegustowani faktem, iż historia pokazana w serialu kończy się niespodziewanie. Widzowie podkreślają, że nie opowiedziano jej do końca, w związku z czym pozostaje ogromny niedosyt i rozczarowanie.
Skąd takie decyzje? W kuluarach mówi się, że chodzi o pieniądze. Niewykluczone również, że los wspomnianych wcześniej seriali podzieli również „Klan”, choć tutaj póki co żadnego potwierdzenia nie ma. Są jedynie spekulacje osób związanych z telenowelą, którzy niepewnie patrzą w przyszłość.
Przeczytaj również:
- Zakopane: przed wjazdem do miasta postawił nietypowy billboard. Niektórzy górale są wściekli [FOTO]
- Polski podróżnik skazany na dożywocie w afrykańskim kraju! Nastąpił sensacyjny przełom w jego sprawie
- Szelągowska ujawniła, jak na remont mieszkania zareagowali uczestnicy programu. To był szok dla wszystkich. „Policzek”