Maski opadły, a nawet doba nie minęła – napisał Krzysztof Śmiszek. Eurodeputowany Lewicy jest wstrząśnięty gestem wykonanym przez Elona Muska podczas inauguracji prezydentury Donalda Trumpa.
Przypomnijmy, że w poniedziałek odbywała się uroczystość zaprzysiężenia Donalda Trumpa na 47. Prezydenta USA. W wydarzeniu wzięli udział przywódcy wielu państw, najważniejsi politycy USA, a także osoby wspierające Trumpa w kampanii, w tym Elon Musk.
– Niektóre wybory są, rozumiecie, ważne, a niektóre nie. Ale to były wybory, które naprawdę miały znaczenie – zapewniał. – Dzięki wam, przyszłość cywilizacji jest zapewniona – podkreślał.
Śmiszek przerażony gestem Muska. „Zaczęło się”
To właśnie wystąpienie amerykańskiego miliardera jest szeroko komentowane na świecie, także w Polsce. Wszystko przez jego gest. W pewnym momencie Musk dotknął serca, a następnie wyprostował gwałtownie rękę. Według części internautów wykonał salut rzymski.
Tak sytuację zinterpretowała m.in. TVP Info. Zaniepokojone są także środowiska lewicowe w Polsce. „Zaczęło się. Maski opadły, a nawet doba nie minęła” – napisał Krzysztof Śmiszek.
Wiele osób jednak przekonuje, że to manipulacja. Ich zdaniem świadczą o tym słowa Muska po wykonaniu gestu. – Moje serce pędzi do was! – podkreślał.