Zbigniew Bogucki, poseł PiS, udzielił komentarza dla „Faktu”. Podczas rozmowy wskazał, komu – w jego ocenie – najwięcej głosów może odebrać Krzysztof Stanowski, który zdecydował się na start w wyborach prezydenckich.
Krzysztof Stanowski zaskoczył polską scenę polityczną. Dziennikarz i założyciel „Kanału Zero” oświadczył bowiem, że zamierza wystartować w wyborach prezydenckich. Rozpoczął nawet zbiórkę pod swoją kandydaturą.
Stanowski oświadczył jednocześnie, że prezydentem być nie chce. Zamierza uzbierać podpisy, wystartować w wyborach, ale wyłącznie po to, by – jako dziennikarz – relacjonować przebieg kampanii „od środka”.
Głos w tej sprawie zabrał poseł PiS Zbigniew Bogucki, który w rozmowie z „Faktem” powiedział, komu – w jego ocenie – Stanowski może odebrać najwięcej głosów. – Myślę, że najwięcej głosów jednak zabierze Rafałowi Trzaskowskiemu, jako taki kandydat, (…) który może zainteresować tych wyborców z większych miast – powiedział polityk.
Bogucki przyznał też, że niektórym wyborcom kandydatura Stanowskiego faktycznie może przypaść do gustu. – Może jakiejś części wyborców będzie się to podobało, będzie jakąś taką alternatywą, pewnym antysystemowym podejściem. Tacy wyborcy zawsze są w polskim społeczeństwie. Zobaczymy, co czas pokaże – oznajmił.