Ja jestem politykiem zdrowego rozsądku – oświadczył Rafał Trzaskowski. Prezydent Warszawy przekonuje, że Prawo i Sprawiedliwość próbuje wywoływać bitwy kulturowe na potrzeby kampanii. – Natomiast nie dam się wciągnąć w to, co PiS będzie próbował robić – zapowiedział na antenie Polsat News.
Rafał Trzaskowski zapowiada, że nie da się wplątać wojnę kulturową. – Ja wiem, co robi PiS. PiS próbuje znowu szukać, wywoływać jakieś kolejne bitwy kulturowe, po to, żeby obrażać ludzi, żeby sekować, żeby szukać tematów, które dzisiaj nie są dla nas priorytetowe i najważniejsze – oświadczył na antenie Polsat News.
– Ja jestem politykiem zdrowego rozsądku, a według polskiego prawa mamy dwie płci biologiczne, wszyscy o tym wiemy – stwierdził. – Natomiast nie dam się wciągnąć w to, co PiS będzie próbował robić. Będzie próbował, tak jak szczuł na mniejszości wcześniej, teraz znowu będzie próbował atakować, będzie próbował szukać tego typu tematów, żeby rozpętać kolejną nagonkę, ja się w to nie dam wciągnąć – podkreślił.
Trzaskowski o swoich poglądach dot. Zielonego Ładu: Są elementy tej polityki, które są dobre i te, gdzie Unia Europejska się zagalopowała
Co ciekawe, prezydent Warszawy zwrócił także uwagę na Zielony Ład. – Dzisiaj udało nam się w Unii Europejskiej zrobić jedną najważniejszą rzecz. Powiedzieć „świat się zmienia”, mamy nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych, Chiny prowadzą dużo bardziej agresywną politykę, stawiamy na konkurencyjność. Dzisiaj konkurencyjność jest najważniejsza – podkreślił.
– My w przeciwieństwie do Morawieckiego naprawdę wpływamy na to, że Unia Europejska zmienia swój priorytet. (…) Są elementy tej polityki, które są dobre i te, gdzie Unia Europejska się zagalopowała. Dzisiaj jasno mówimy za dużo, za dużo regulacji, za dużo wpływu na konkurencyjność, zmieniamy kurs – dodał.