Donald Trump i Wołodymir Zełenski pokłócili się podczas konferencji prasowej na oczach całego świata. Podczas spotkania z dziennikarzami w Białym Domu emocje wzięły górę i doszło do ostrej wymiany zdań pomiędzy przywódcami. W awanturze uczestniczył również J. D. Vance.
W trakcie spotkania doszło do ostrej wymiany zdań. Trump stwierdził, że Zełenski „nie jest w pozycji, aby cokolwiek dyktować”. „Nie mów nam, co mamy czuć. Próbujemy rozwiązać problem. Nie jesteś w pozycji, aby dyktować. To właśnie robisz” – grzmiał prezydent USA.
„Nie ma pan kart w ręku. Bez nas nie macie kart, nie macie nic” – kontynuował Trump. „Nie przyjechałem tu, aby grać w karty” – odpowiadał Zełenski.
W dyskusję angażował się również wiceprezydent J.D. Vanve, który zarzucił Zełenskiemu brak wdzięczności za pomoc. Podchwycił to Trump. „Obama dał wam kartki papieru, a ja Javeliny. Musicie być wdzięczni” – grzmiał.
Trump podkreślał, że Zełenski i Ukraina mają wielkie kłopoty, a jego kraj „nie wygrywa wojny i ma gorszą pozycję”. „Wiem, wiem. Słyszałem to już do Putina” – odgryzał się Zełenski. „Igrasz życiem milionów ludzi, igrasz z III wojną światową” – mówił dalej prezydent USA.
Przeczytaj również:
- Trump o relacjach z Polską na spotkaniu z Zełenskim. Padły znaczące słowa
- Trump przyznał to publicznie. Amerykanie będą na Ukrainie. „To duże zobowiązanie”
- Trump wprost o artykule 5 NATO. Padły kluczowe słowa
Źr. Interia