Andrzej Duda zareagował na pogróżki, jakie m.in. pod adresem Polski kierował Siergiej Naryszkin. Szef służby zagranicznego wywiadu Rosji mówił, że w przypadku ataku NATO na Rosję, to „Polska ucierpi najmocniej”.
Prezydent Duda nie szczędził mocnych słów. Pogróżki Naryszkina ocenił, jako „typowe dla szkoły – jeszcze sowieckiej – dezinformacyjnej propagandy”. „Klasyczna, bałamutna rosyjska dezinformacja” – mówił.
„To mówi Rosja, która relokuje swoją broń nuklearną, bezczelnie zbliżając ją do granic NATO i UE – mówił o tym sam Władimir Putin. Rosja, która w sposób agresywny zachowuje się wobec NATO i która realizuje swój brutalny i krwiożerczy imperializm, atakując od trzech lat Ukrainę” – podkreślił Duda.
Duda przypominał, że Sojusz Północnoatlantycki służy obronie i wszystko, co czyni „jest tylko i wyłącznie odpowiedzią na agresywne działania rosyjskie”.
„Jedyne, co mogę zasugerować partnerom zwłaszcza ze wschodniej flanki NATO to zachowanie spokoju i kontynuowanie rozsądnej polityki, jaką prowadziliśmy do tej pory” – mówił prezydent. „Jedynym państwem agresorem, który atakuje, bombarduje, morduje ludzi jest Rosja” – podkreślił Duda.
Przeczytaj również:
- Rosja grozi. „Najbardziej ucierpi Polska i kraje bałtyckie”
- Amerykanie ujawniają, że Putin przedstawił warunki pokoju! „Otrzymaliśmy odpowiedź”
- Kreml oficjalnie o rozmowach z USA. Jest jasny komunikat
Źr. Polsat News