Premier Donald Tusk przed II turą wyborów prezydenckich w Polsce zaostrza kurs wobec Niemców. We wtorek w rozmowie z TVP Info zagroził naszym zachodnim sąsiadom. „Powiedziałem Niemcom: jeżeli będziecie próbowali przesyłać nam migrantów, to w ostatecznym momencie zastosuję at. 72” – poinformował szef rządu.
Ten ruch przekona wyborców o prawicowych poglądach do głosowania na Rafała Trzaskowskiego? Premier Donald Tusk podczas wtorkowej rozmowy w TVP Info zapowiedział, że Polska nie będzie przyglądać się biernie na działania Niemców na granicy.
– Będę gotowy zamknąć granicę. Nie chcę krzywdy dla Polaków, którzy chcą przekraczać granicę, bo pracują w Niemczech i pracują w Polsce albo odwrotnie – stwierdził.
– Powiedziałem Niemcom: jeżeli będziecie próbowali przesyłać nam migrantów, to w ostatecznym momencie zastosuję at. 72, który pozwoli na wypowiedzenie czasowe, ze względu na bezpieczeństwo, polskich zobowiązań traktatowych – dodał w TVP Info.
Tusk grozi Niemcom. Skrytykował też PiS za liberalną politykę migracyjną
Następnie szef rządu oskarżył Prawo i Sprawiedliwość o prowadzenie liberalnej polityki migracyjnej. – Ja nie lubię tego słowa „afera wizowa”, bo afera wizowa to jest tylko taki wierzchołek góry, ta stricte korupcyjna, że tam brali kasę, łapówki za dawanie wiz, bo to były przypadki relatywnie nieliczne – podkreślił.
– Problemem było to, że całe państwo było zaangażowane w kompletne rozluźnienie. (…) Ja bym powiedział, ale nie będę tutaj używał zbyt mocnych słów, co ja bym im zrobił za to, co oni zrobili z Polską, jeśli chodzi o wizy. Może wreszcie do kogoś dotrze, że za rządów PiS-u, za rządów Kaczyńskiego i Morawieckiego Polska była najbardziej otwartym, ale w złym tego słowa znaczeniu, krajem na migrację – podkreślił.