Najwyższy czas, żeby się ogarnęli i działali odważnie, więc już pan prezydent niech skończy gwiazdorzyć i podpisuje, bo to jest jego zadanie – oświadczyła minister edukacji Barbara Nowacka na antenie Polsat News.
Emocje po środowym zaprzysiężeniu Karola Nawrockiego na prezydenta RP jeszcze nie opadły, a ze strony rządu premiera Donalda Tuska już płyną sygnały, że czeka nas konflikt nowej głowy państwa z koalicją rządzącą.
Minister edukacji Barbara Nowacka dała do zrozumienia, że oczekuje konkretnych działań od prezydenta Nawrockiego. Przypomniała, że rządzący czekają na decyzję ws. cen prądu. – Na biurku pana Nawrockiego za chwilę pojawi się zmiana w Karcie nauczyciela, wyczekiwana przez nauczycieli i likwidacja tzw. Godziny czarnkowej – wyliczała w rozmowie z Marcinem Fijołkiem w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.
– Albo druga Karta nauczyciela, która reguluje chociażby to, w jaki sposób nauczyciele, którzy pracują dłużej, są nagradzani i to dobra, potrzebna ustawa. Nawet PiS nie głosował przeciwko – dodała.
Nowacka ostro do prezydenta: Niech skończy gwiazdorzyć i podpisuje
Jej zdaniem, Pałac Prezydencki nie może czekać. – Ludzie czekają na zamrożone ceny energii. Potrzeba to zrobić, niech to zrobią i z drugiej strony ta fobia PiS dot. energii odnawialnej bardzo zaszkodziła polskiej gospodarce i polskiemu bezpieczeństwu energetycznemu – podkreśliła.
– Najwyższy czas, żeby się ogarnęli i działali odważnie, więc już pan prezydent niech skończy gwiazdorzyć i podpisuje, bo to jest jego zadanie – dodała minister Nowacka.