Rafał Ziemkiewicz podsumował niedawną decyzję Sławomira Mentzena o głosowaniu przeciwko wprowadzeniu w Polsce kary za propagowanie banderyzmu. Publicysta zwrócił się bezpośrednio do posła Konfederacji.
Nie milkną echa głosowania nad poprawkami PiS-u do ustawy o pomocy Ukraińcom. Jedna z poprawek przewidywała wprowadzenie kar za propagowanie banderyzmu na terytorium Polski. Ostatecznie poprawka nie zyskała większości. Przeciwko niej głosował m.in. Sławomir Mentzen, co wywołało burzę na prawicy.
Mentzen odpowiedział na ataki przedstawiając swój punkt widzenia. „A dlaczego zagłosowałem przeciwko? Bo od lat wielokrotnie powtarzałem, że jestem za pełną wolnością słowa w stylu amerykańskim. Chciałbym, żeby każdy mógł głosić najbardziej absurdalne nawet opinie, z którymi w życiu bym się nie zgodził. Byłbym hipokrytą, gdybym zagłosował wbrew swoim poglądom i deklaracjom” – pisał w mediach społecznościowych. „Uważam, że każdy powinien mieć prawo do publicznego zrobienia z siebie kretyna, z czego często politycy i komentatorzy zresztą korzystają” – dodawał.
Do argumentów Mentzena odniósł się Rafał Ziemkiewicz. „Niestety, Sławku, Twoja argumentacja jest pokrętna, niejasna i dla przeciętnego wyborcy wynika z tego elaboratu: byłem przeciwko banderyzmowi kiedy PiS nie był, ale jak PiS zaczyna być przeciw, to ja będę za” – pisze publicysta.
Ziemkiewicz: „Nie zdałeś egzaminu”
„To głupie, bo banderym był ideologią wyjątkowo zbrodniczą i Twoje odwołanie się do argumentów ortodoksyjnie wolnościowych oznacza, że konsekwentnie jesteś też za wolnością głoszenia pochwały komór gazowych, gułagów, czerwonych brygad czy politycznych mordów, takich jak niedawna zbrodnia antify na Charliem Kirku” – pisze dalej Ziemkiewicz.
„To mocno uderza w partię, której jedną z sił nośnych są emocje generowane przez rozczarowanie większości społeczeństwa Ukraińcami. To wreszcie rodzi podejrzenie, że gdyby odbyły się teraz wybory a wynik byłby taki jak w obecnych sondażach, zachowywałbyś się nieodpowiedzialnie i przedkładając idiosynkrazję do PiS nad dobro Polski torpedował powstanie szerokiej koalicji naprawy kraju po bezprawiach euro-targowicy, przedłużając wpływy tej ostatniej albo sprowadzając na państwo polityczny kryzys. A to byłaby największa zbrodnia, jaką potrafię sobie wyobrazić” – pisze Ziemkiewicz.
„Last but not least, podważyłeś wiarygodność kolegów z Konfederacji, którzy równie jak wszyscy inni nie rozumiejąc Twojego postępowania, konsekwentnie tłumaczyli je pomyłką. Zmuszony jestem po raz kolejny z przykrością stwierdzi” – podsumował.
Przeczytaj również:
- Mentzen odpowiada krytykom: „Pisowskie przygłupy”
- Rosjanie prężą muskuły. Właśnie rozmieścili systemy rakietowe na drodze do Polski [WIDEO]
- Wielkopolska: brutalny atak w kościele. Ksiądz zaatakowany na oczach wiernych
Źr. X