Szymon Hołownia podjął rękawicę w odpowiedzi na słowa Rafała Trzaskowskiego, który skrytykował go za poparcie projektu prezydenta dotyczącego CPK. – Lubię Rafała, ale fundamentalnie się z nim nie zgadzam — stwierdził marszałek Sejmu. Zaznaczył przy tym, że choć uważa projekt Karola Nawrockiego za „zły”, to powinien on zostać poddany ocenie merytorycznej.
Projekt prezydencki w sprawie Centralnego Portu Komunikacyjnego został odrzucony w pierwszym czytaniu — za odrzuceniem opowiedziało się 203 posłów, przeciw było 211, a 12 wstrzymało się od głosu. Ostatecznie zdecydowano o dalszych pracach nad projektem w komisji. Wśród głosujących przeciw znalazło się dziewięciu posłów Polskiego 2050, w tym sam Hołownia. Natomiast 12 posłów tego ugrupowania wstrzymało się od głosu.
– Dzisiaj przekroczony został pewien Rubikon. Bo jeżeli rzeczywiście jakieś ugrupowanie polityczne jest w rządzie, a będzie się dzielić i głosować z prezydentem, to coś głęboko niepokojącego się dzieje – powiedział Rafał Trzaskowski.
Na słowa Trzaskowskiego Hołownia odpowiedział podczas sobotniego posiedzenia Rady Krajowej Polski 2050: „Jakoś nie mam takiego przekonania, że zdanie Rafała Trzaskowskiego, jeśli chodzi o istnienie koalicji 15 października, może mieć jakieś daleko idące skutki.”
Przyznał, że w Platformie Obywatelskiej jego pozycja została nadwyrężona, zwłaszcza po sporze związanym z wprowadzeniem nocnej prohibicji w Warszawie. – Ja Rafała lubię, ale fundamentalnie się z nim nie zgadzam. Jeżeli on uważa, że to jest przekroczenie Rubikonu, to mam w tej sprawie inne zdanie, dlatego, że z nikim nie umawiałem się na wojnę plemienną i nie zamierzam jej z nikim toczyć – powiedział.
– Chcę poinformować, że głosowałem w pełni świadomie za tym, żeby projekt prezydenta, skonsultowany przez tysiące Polek i Polaków, skierować do komisji. To jest zły projekt, natomiast on powinien być rozpatrzony od strony merytorycznej, w komisji, a nie w akcie politycznej manifestacji – dodał.