Na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ Siergiej Ławrow, minister spraw zagranicznych Rosji, wystosował mocne ostrzeżenie pod adresem krajów NATO.
Ławrow publicznie, na forum ONZ, zapowiedział, że ewentualna agresja przeciwko Rosji nie pozostanie bez odpowiedzi i że takie działania będą miały poważne konsekwencje.
Ławrow zapewniał, że Moskwa nie zamierza prowokować kraje UE ani sojuszników NATO, mówiąc: „Rosja nigdy nie miała takich zamiarów”. Jednocześnie ostrzegł, że wszelkie ataki wymierzone w rosyjskie terytorium spotkają się z zdecydowaną reakcją. Dodał, że nie może być wątpliwości co do suwerenności Rosji i jej prawa do bezpieczeństwa.
W swoim przemówieniu Ławrow poinformował, że planuje rozmowy ze Stanami Zjednoczonymi — w tym ze sekretarzem stanu — w kwestii dyplomatycznej współpracy w sprawie Ukrainy. Jednocześnie ocenił, że oczekiwanie powrotu Ukrainy do granic sprzed 2022 r. jest politycznym błędem.
W kontekście konfliktu na Bliskim Wschodzie skrytykował działania Izraela, zaznaczając, że Rosja potępia atak Hamasu, ale także uważa, że reakcja izraelska na Palestyńczyków była zbyt brutalna.