Po dwóch miesiącach od zaprzysiężenia, prezydent Karol Nawrocki zapowiedział upublicznienie swojego oświadczenia majątkowego.
Decyzja, ogłoszona przez rzecznika Rafała Leśkiewicza w programie telewizyjnym, ma udowodnić brak tajemnic finansowych. Nawrocki złożył dokument w Sądzie Najwyższym tuż po objęciu urzędu 6 sierpnia 2025 r., ale brak zgody blokował publikację. Teraz formalne pismo trafi do I Prezes SN, co rozwieje spekulacje.
Z wcześniejszych oświadczeń (z 2021 r., jako prezes IPN) wynika, że Nawrocki ma ok. 48 tys. zł gotówki, samochód z 2011 r. i współwłasność trzech mieszkań. Stan ten nie uległ zmianie, podkreśla Leśkiewicz. To krok ku większej przejrzystości, kontrastujący z praktykami poprzedników jak Andrzej Duda, który regularnie ujawniał finanse (np. w 2025 r. ponad 300 tys. zł zarobków).
Decyzja Nawrockiego nabiera znaczenia w kontekście odmowy ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka, który jako jedyny z rządu nie ujawnił oświadczenia majątkowego po rekonstrukcji gabinetu Tuska. Żurek, były sędzia, utajnił dokumenty ze względów bezpieczeństwa – tłumaczy groźby, w tym na życie. Ostatnie jawne oświadczenie z 2022 r. pokazuje 122,6 tys. zł oszczędności, Suzuki z 2007 r. i brak zobowiązań. Media spekulują o ukrytych motywach, a plotki o „20 mieszkaniach” okazały się fałszywe – Żurek wyjaśniał sprzedaż działek jako lokatę.
Jako sędzia, Żurek wcześniej sprzeciwiał się jawności dla trzeciej władzy, choć w 2018 r. MS pod rządami PiS odtajniło jego oświadczenia. Teraz, w roli ministra, mógłby pójść śladem prezydenta, wzmocniając zaufanie do rządu. Eksperci (Klub Jagielloński) podkreślają: jawność to europejski standard antykorupcyjny, a opóźnienia tylko podsycają wątpliwości.
Przeczytaj również:
- Wysadził Nord Stream. Znamy decyzję sądu!
- Poderwano myśliwce F-35. Znamy powód
- Ukraina Otwiera Drzwi do Ekshumacji Ofiar Rzezi Wołyńskiej. Wiemy kiedy
Źródło: Polsat News