W Koszalinie doszło do niecodziennego zdarzenia na torach kolejowych, które wzbudziło czujność maszynisty. Podejrzany obiekt, zauważony w niedzielę po południu, został szybko zabezpieczony przez policję.
Do zdarzenia doszło około godziny 13:30 na wysokości ulicy Kwiatkowskiego, w rejonie stacji Politechnika. Maszynista pociągu, poruszając się po torach, dostrzegł leżący przy nich przedmiot o pomarańczowym kolorze. Zgodnie z procedurami bezpieczeństwa, natychmiast powiadomił służby za pośrednictwem numeru alarmowego. Taka reakcja jest kluczowa w obliczu rosnącej liczby incydentów na infrastrukturze kolejowej w Polsce.
Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie błyskawicznie przybyli na miejsce i zabezpieczyli teren, uniemożliwiając dostęp osobom postronnym. Po wstępnych oględzinach ustalono, że obiekt to przewód światłowodowy, który był przygotowany do montażu w ramach prac infrastrukturalnych. Nie stwierdzono żadnego zagrożenia dla bezpieczeństwa publicznego ani ruchu kolejowego.
Reakcja służb i brak zakłóceń w ruchu pociągów
Jak poinformowała asp. Izabela Sreberska z koszalińskiej policji, interwencja nie wpłynęła na harmonogram kursowania pociągów. – Ruch odbywał się normalnie, bez jakichkolwiek opóźnień – podkreśliła funkcjonariuszka. To ważne, biorąc pod uwagę, że podobne zgłoszenia mogą prowadzić do poważnych zakłóceń w transporcie.
Służby przypominają, że w sytuacjach potencjalnego zagrożenia, takich jak podejrzane przedmioty na torach, kluczowe jest szybkie działanie. W tym przypadku zgłoszenie maszynisty pozwoliło na sprawną weryfikację i uniknięcie niepotrzebnego alarmu.
Przeczytaj również:
- Dron NATO nad Przesmykiem Suwalskim. Tajna misja sojuszu
- Trump krytykuje dostawy broni do Ukrainy. „Wojna, której można było uniknąć”
- Zastrzeżenia do planu pokojowego. Przywódcy Państw zabrali głos
Źródło: Polsat News






