Jeśli terroryści z Państwa Islamskiego zagrożą Stanom Zjednoczonym lub Europie, Amerykanie podejmą bezpośrednie działania militarne przeciw nim – oświadczył w niedzielę Martin Dempsey, szef sztabów sił zbrojnych USA.
Dempsey zaznaczył jednak, że obecnie ekstremiści z Państwa Islamskiego stanowią zagrożenie jedynie w regionie i nie ma dowodów aby planowali oni uderzenia wymierzone bezpośrednio w USA czy Europę.
>>Czytaj także: Morderca amerykańskiego dziennikarza to brytyjski raper?
Czytaj także: Stany Zjednoczone zbombardują dżihadystów w Syrii?
Dempsey powołał się w tym kontekście na przykład komórek al-Kaidy działających w Jemenie na Półwyspie Arabskim. Według niego planowały one zamachy na cele w USA i Europie. Aby temu zapobiec Stany Zjednoczone podjęty operacje antyterrorystyczne na terytorium Jemenu.
Problem regionalny?
Dempsey zaznaczył, że jego zdaniem kluczem do pokonania dżihadystów jest współdziałanie sojuszników USA w regionie takich jak: Turcja, Arabia Saudyjska i Jordania.
Państwo Islamskie „jest bardzo brutalne i kieruje się tak radykalną interpretacją religii, że stanowi wyraźne zagrożenie dla tych państw, myślę więc, że chętnie się zaangażują” – podkreślił Dempsey.
Rosną szeregi dżihadystów
Liczba bojowników terrorystycznego Państwa Islamskiego przekroczyła w sumie 80 tys. W Iraku jest ich 30 tys., a w Syrii ponad 50 tys. – donosi „Rzeczpospolita” powołując się na arabską telewizję Al-Mayadin.
>>Czytaj także: Skąd dżihadyści z Państwa Islamskiego biorą pieniądze?
Tylko w lipcu zaprzysiężono 800 Irakijczyków i Syryjczyków oraz 1100 najemników. Szkolenia wojskowe ukończyło w tym samym miesiącu 6300 rekrutów. Wielu najemników pochodzi z innych państw, w tym z Europy. Równocześnie zmniejsza się ilość bojowników powiązanego z al-Kaidą Dżabhat an-Nusra (Frontu Obrony Ludności Lewantu).
>>Czytaj także: Iran gotowy do walki z dżihadystami, ale stawia warunki
Tworzeniu licznej armii służą dżihadystom duże fundusze, które zdobywają na nielegalnym handlu ropą, dzięki finansowaniu z państw Zatoki Perskiej, haraczom i rabunkom. W zajętym Mosulu terroryści obrabowali bank centralny zdobywając tym samym ok. 425 mln. dolarów i duże ilości złota. Media okrzyknęły Państwo Islamskie mianem „najbogatszej organizacji terrorystycznej w historii”. Większość bojowników jest z pewnością sowicie opłacana.
Źródło: tvp.info; wmeritum.pl
Fot.: Commons Wikimedia/Spc. Vanessa Hernandez; Commons Wikimedia/Chairman of the Joint Chiefs of Staff