Minister obrony narodowej, Antoni Macierewicz, powołał specjalną podkomisję, której celem będzie zbadanie przyczyn katastrofy smoleńskiej z 10 kwietnia 2010 roku. Na jej czele stanie dr inż. Wacław Berczyński.
Antoni Macierewicz podkreślił, że za rządów poprzedniej władzy nie było możliwe rzetelne wyjaśnienie przyczyn katastrofy smoleńskiej, zaś badania nad nią zostały przekazane w obce ręce. Teraz sprawą ma się zająć 21 – osobowa podkomisja, na czele której stanie dr inż. Wacław Berczyński. Wiceszefem podkomisji będzie prof. Kazimierz Nowaczyk, zaś sekretarzem dr inż. Bogdan Gajewski. Wszyscy oni współpracowali z zespołem parlamentarnym, którego celem było wyjaśnienie przyczyn katastrofy, a na którego czele stał Antoni Macierewicz.
W podkomisji zasiądzie również czterech obcokrajowców – specjalista do spraw medycyny sądowej, prof. Michael Baden ze Stanów Zjednoczonych, inżynier lotniczy i konsultant do spraw bezpieczeństwa lotniczego Frank Taylor z Wielkiej Brytanii, wynalazca i inżynier Glenn Joergenssen z Danii oraz ekonomista i były doradca prezydenta Władymira Putina, Andriej Iłłarionow z Rosji.
Czytaj także: Berczyński o planach komisji badającej przyczyny katastrofy smoleńskiej
Do sprawy powołania podkomisji odniosła się premier Beata Szydło.
Dla nikogo nie ulega wątpliwości, że katastrofa powinna być wreszcie wyjaśniona. Powinny być rozwiane wszelkie wątpliwości, które się pojawiały i pojawiają (…). Cały czas mówiliśmy o tym, że jest konieczne wyjaśnienie katastrofy w oparciu o fakty, solidnie prowadzone wyjaśnienia. Tutaj muszą pracować eksperci (…). Oczekuję, że komisja będzie pracowała rzetelnie w oparciu o fakty. To jest jej cel. Na efekty zaczekajmy
– mówiła premier Beata Szydło. Odniosła się również do relacji polsko – rosyjskich i do współpracy, która może nie być łatwa.
Od tego są służby dyplomatyczne, możliwość szukania kompromisów i porozumień, żeby uzyskać to, na czym nam zależy i żeby szukać jakiejś płaszczyzny porozumienia
– dodała premier Szydło.
Podkomisja będzie działała przy Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego.
Czytaj także: Nie będzie debaty o „Bolku”. Wałęsa zarzuca IPN niedbałość