Bartosz Kurek w końcu skomentował igrzyska w Tokio. „Boli i będzie bolało”

Bartosz Kurek z całą pewnością był jednym z najjaśniejszych punktów reprezentacji Polski podczas igrzysk w Tokio. To niestety nie wystarczyło i siatkarze znów zakończyli rywalizację na ćwierćfinale. Zawodnik zamieścił ostatnio na Instagramie wpis, w którym krótko podsumował całą sytuację.

Polscy siatkarze z pewnością byli jednymi z głównych faworytów do zdobycia złotego medalu podczas igrzysk olimpijskich w Tokio. Po tym, jak wygraliśmy swoją grupę, natrafiliśmy na Francuzów. Wydawało się, że wszystko mamy pod kontrolą, ale ostatecznie podopieczni Vitala Heynena przegrali w ćwierćfinale i odpadli z rywalizacji. Jak się później okazało, przegrali z przyszłymi mistrzami olimpijskimi.

Goryczy po ćwierćfinale nie kryli nasi kadrowicze, u których nie zabrakło łez. Widać było, że porażkę szczególnie mocno przeżył Bartosz Kurek, w oczach którego od razu po ostatnim gwizdku pojawiły się łzy. 

Teraz, nieco bardziej na chłodno, Kurek zabrał głos za pośrednictwem mediów społecznościowych. „Boli i będzie bolało ale jak już się parę razy przekonałem czasem właśnie w takich chwilach można znaleźć i poczuć największą miłość i wsparcie – Żony, Rodziców, Drużny, Kibiców, obcych ludzi. Nie bójcie się marzy i celować najwyżej jak się da – wiele razy próbowałem wiele razy przegrywałem i mimo to… nadal będę próbował bez strachu – Wy też możecie” – napisał.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Bartosz Kurek (@bartkurek88)

Czytaj także: Zachowanie maratończyka wywołało oburzenie. Wszystko nagrały kamery [WIDEO]

Żr.: Instagram/bartekkurek88