Czy w kalendarzu pojawią się dwa kolejne dni wolne od pracy? Tego chcą związkowcy, którzy mają jasne postulaty.
Związkowcy chcą, aby w kalendarzu pojawiły się dwa dni wolne od pracy. Chodzi o Wigilię oraz Wielki Piątek, które zdaniem przedstawicieli związków zawodowych powinny być dniami spędzanymi z najbliższymi, a nie w miejscu pracy.
Głos w tej sprawie w rozmowie z „Faktem” zabrał Paweł Galec z wydziału prawno-interwencyjnego Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych. Uważa on, że Polacy są przepracowani.
– W mojej opinii jest to bardzo dobry pomysł, w wielu przedsiębiorstwach już teraz te dni są zwyczajowo dniami wolnymi od pracy, bądź dniami ze skróconym czasem świadczenia pracy. W szczególności wigilia jest dniem bardzo istotnym dla zarówno dla wierzących jak i niewierzących Polaków – powiedział Galec.
Dwa kolejne dni wolne od pracy?
Galec uważa, że skracanie czasu pracy jest jak najbardziej słuszne. – Generalnie w mojej opinii skracanie czasu pracy pracowników jest zasadne nie tylko z powodu zmian na rynku pracy, ale również w kontekście przepracowania Polaków – mówi.
Dość wspomnieć, że Polska znajduje się w czołówce państw europejskich, w których pracuje się najdłużej. Przeciętna osoba w wieku 20-64 lata spędza w pracy średnio ponad 40 godzin.
Czy zmiany zostaną wprowadzone? Tego na ten moment nie wiadomo. Nad postulatami muszą się bowiem pochylić przedstawiciele rządu Donalda Tuska, który ocenią propozycję.
Przeczytaj również:
- Włocławek: wstrząsające informacje ws. ciężarnej 34-latki, która zmarła w szpitalu. Wiadomo, co się stało przed śmiercią
- Koszmar we Włocławku. Nie żyje 34-letnia kobieta i jej dziecko. Wstrząsające słowa świadka
- Było o krok od wojny światowej? Minister obrony Francji ujawnił, co chcieli zrobić Rosjanie