Podczas dzisiejszego posiedzenia Sejmu Grzegorz Braun odmówił założenia maseczki. Marszałek Sejmu Elżbieta Witek tym razem nie odpuściła i wykluczyła posła Konfederacji z posiedzenia.
Politycy Konfederacji niemal od początku pandemii koronawirusa bardzo krytycznie podchodzą do nakładanych przez rząd obostrzeń. Podczas posiedzenia Sejmu Grzegorz Braun wkroczył na salę plenarną bez maseczki. Interweniowała Witek. „Zwracam się do posła Brauna, stwierdzam, że nie przestrzegając rozporządzenia ws. szczególnych rozwiązań porządkowych dotyczących posiedzenia Sejmu, narusza pan porządek” – powiedziała.
Czytaj także: Bosak nie wytrzymał. Skomentował jedno z obostrzeń. „Katastrofa”
„Panie pośle proszę o nałożenie maseczki, ewentualnie o opuszczenie sali. Mamy inne sale, ma pan możliwość zdalnego uczestniczenia w posiedzeniu Sejmu. Proszę nie narażać zdrowia i życia innych osób” – apelowała marszałek Sejmu. „Jeśli nie boi się pan sam o siebie, to proszę mieć na względzie wszystkich swoich kolegów, którzy są na sali plenarnej. Panie pośle na podstawie art 175 ust 3 regulaminu Sejmu, przywołuję pana do porządku” – dodała.
Braun nie dawał za wygraną
Braun odpowiadał Witek, że „wzywa panią marszałek do przestrzegania prawa obowiązującego w Rzeczpospolitej i zapoznania się ze stanem prawnym, który obowiązuje w Rzeczpospolitej”.
Witek jeszcze kilkukrotnie przywoływała posła do porządku. „Ponieważ nadal uniemożliwia pan prowadzenie obrad (…) podejmuję decyzję o wykluczeniu pana z posiedzenia Sejmu. Zgodnie z regulaminem Sejmu proszę opuścić salę posiedzeń” – powiedziała Witek. Braun opuścił salę plenarną.
Czytaj także: Zmarła na schodach szpitala. Nie doczekała się pomocy
Źr. dorzeczy.pl; RMF FM