Kamil Dziubka, dziennikarz serwisu Onet.pl, publicznie przeprosił Andrzeja Dudę za swój wpis na Twitterze. „To błąd, który nie powinien się zdarzyć” – napisał.
Wczoraj w sieci wybuchła gigantyczna afera, którą wywołało zdjęcie Andrzeja Dudy rozmawiającego przez telefon z królem Jordanii Abdullahem II. Jeden z internautów zaczął rozpowszechniać informację o tym, że telefon nie był podłączony do sieci, a prezydent nie powinien siedzieć w maseczce, skoro jest sam w gabinecie.
Historię podchwycili dziennikarze niektórych serwisów internetowych, w tym Kamil Dziubka z Onet.pl. W swoim twitterowym wpisie, pomimo dementi ze strony rzecznika Prezydenta Dudy Błażeja Spychalskiego, sugerował, że telefon nie był podłączony.
Niedługo później Dziubka skasował tweeta, a dziś zamieścił na Twitterze przeprosiny skierowane do Prezydenta Andrzeja Dudy. W swoim wpisie przyznał, że sytuacja, do której doszło w mediach społecznościowych nie powinna się zdarzyć.
Kamil Dziubka przeprasza Andrzeja Dudę
„Przepraszam pana prezydenta @AndrzejDuda za mój wczorajszy tłit, który opierał się na niesprawdzonej informacji. To błąd, który nie powinien się zdarzyć” – napisał dziennikarz serwisu internetowego Onet.pl na swoim profilu społecznościowym.
„Po pierwsze tego typu rozmowy przeprowadza się wspólnie ze współpracownikami przebywającymi w tym samym pomieszczeniu. Stąd maseczka. Co do drugiego „newsa” to może trudno to sobie wyobrazić ale ten telefon może być także podłączony do linii z boku aparatu” – pisał wcześniej odnośnie całego zdarzenia rzecznik Prezydenta Błażej Spychalski.