We Francji protestują strażacy, którzy nie godzą się z dotychczasowym statusem swojego zawodu. Do sieci trafiło wstrząsające nagranie, na którym widać dwóch strażaków, którzy w ramach protestu postanowili się podpalić. Nie brakuje również nagrań dokumentujących brutalność francuskiej policji.
Protestujący we Francji strażacy domagają się, by ich pracę uznać za niebezpieczny zawód. Przekładałoby się to na finanse, bo oznaczałoby podwyżki w wynagrodzeniach o 200 euro. Media zauważają, że płace we francuskiej straży pożarnej są zamrożone od 25 lat.
Czytaj także: Farage: „Następnym krajem, który opuści UE będzie Polska”
Czytaj także: Strażacy spóźnili się do pożaru, bo... dyżurny był w toalecie
Podczas protestów interweniowała policja, co doprowadziło do starć ulicznych. Policjanci użyli przeciwko manifestantom m.in. gazów łzawiących i armatki wodnej. W sieci pojawiło się również szokujące nagranie ukazujące moment, gdy dwaj strażacy podpalili się w ramach protestu. Po chwili jednak padają na ziemię i są gaszeni przez kolegów.
W sieci pojawiło się również wiele nagrań ukazujących brutalne interwencje policji. Funkcjonariusze użyli przeciwko strażakom pałek i gazów łzawiących. Manifestantów rozganiali również przy użyciu armatek wodnych.
Czytaj także: Podejrzenie koronawirusa w Polsce. Wojewoda studzi emocje
Źr. dorzeczy.pl; twitter