Tragiczne wieści napłynęły z Alp szwajcarskich. W górach zginął Kacper Tekieli, znany wspinacz i instruktor, a prywatnie mąż Justyny Kowalczyk-Tekieli. Zaczynają pojawiać się kondolencje i wspomnienia tragicznie zmarłego. Martyna Wojciechowska opublikowała wzruszające słowa.
W czwartek 18 maja poinformowano o tym, że w Alpach życie stracił Kacper Tekieli. Tragiczną wiadomość potwierdził także Jerzy Natkański, dyrektor Fundacji Wspierania Alpinizmu Polskiego im. Jerzego Kukuczki. „Tak, wspinał się wczoraj (17.05.), nie wrócił na noc, dzisiaj znaleziono go pod lawiną” – powiedział w rozmowie z WP SportoweFakty. 38-letni wspinacz miał przebywać tam wraz z żoną i niespełna 2-letnim dzieckiem.
Jego śmierć wywołała ogromne poruszenie. Choć jeszcze nie minął pierwszy szok, to już zaczynają pojawiać się kondolencje i wspomnienia o zmarłym. Wzruszające słowa opublikowała w mediach społecznościowych Martyna Wojciechowska.
„Góry. Miejsce, w którym radość splata się z tragedią. Czasem nawet wielkie doświadczenie, szacunek do gór i uważność nie są w stanie ochronić człowieka. Brak mi słów… Kacper Tekieli nie żyje” – pisze Martyna Wojciechowska.
„Wybitny alpinista zginął w Alpach Szwajcarskich. Prywatnie mąż Justyny Kowalczyk, tata półtorarocznego Hugo i jeden z najcieplejszych, najwspanialszych i najpiękniej uśmiechniętych ludzi na świecie. Był wyjątkowy, kochał góry całym sercem. Wczoraj natura zatrzymała go w nich na zawsze. Justyna, wiem, że jest ci bardzo, bardzo ciężko. Przytulam mocno” – dodała.
Przeczytaj również:
- Nie żyje mąż Justyny Kowalczyk-Tekieli. Są nowe informacje na temat tragedii
- Ojczym Kamilka ze zmienionymi zarzutami! Śledczy podali szczegóły
- Parczew: spędzają czas przy „objawieniu” na drzewie. Powiedzieli szczerze, co o tym myślą
Źr. instagram; wmeritum.pl; plotek.pl