Wiele wskazuje na to, że sytuacja w Pucharze Świata została już rozstrzygnięta. Chociaż Kamil Stoch ma jeszcze matematyczne szanse na Kryształową Kulę to doskonała dyspozycja Stefana Krafta i jego przewaga świadczy tylko na korzyść Austriaka.
Po piątkowym konkursie indywidualnym w Planicy Stefan Kraft ma 86 punktów przewagi nad Kamilem Stochem. Teoretycznie Polak mógłby sięgnąć po Kryształową Kulę, jednak musiałby wygrać niedzielne zawody, a Austriak musiałby wypaść naprawdę bardzo słabo. Przy doskonałej dyspozycji Krafta jaką prezentuje od Mistrzostw Świata w Lahti jest to raczej mało prawdopodobne.
Sam Kamil Stoch stwierdził w wywiadzie, że sytuacja jest już dla niego jasna. Stanowi to jednak pewien komfort, bo dzięki temu zejdzie z niego presja. – Można powiedzieć, że już jest pozamiatane. Oczywiście będę się starał latać jak najdalej, będę walczył. Ale uważam, że ta przewaga Krafta to dla mnie dobra sytuacja, ponieważ zejdzie ze mnie presja, będę się mógł bardziej cieszyć tym, co robię – mówił.
Czytaj także: Skoki narciarskie: Podsumowanie sezonu 2013/2014
Polak odniósł się także do piątkowego konkursu w Planicy, w którym spóźnił oba swoje skoki. – Oczywiście było dużo emocji i popełniłem kilka błędów. Najgorszym było to, że oba skoki dość mocno spóźniłem, przez co brakowało mi dobrej szybkości przelotowej w końcówce lotu, czyli tam, gdzie najbardziej jej potrzeba. Ale dałem z siebie wszystko, zrobiłem to co mogłem i zająłem piąte miejsce – stwierdził.
Kamil Stoch pogratulował również Stefanowi Kraftowi, który ma za sobą naprawdę wspaniały sezon i wiele wskazuje na to, że to on w niedzielę będzie się cieszył z triumfu w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. – Wykonał świetną pracę. Wielkie gratulacje dla niego, miał dwa niesamowite skoki. Co mogę więcej powiedzieć? Cieszę się. Naprawdę. Gratuluję mu szczerze. Skacze niesamowicie, ja zrobię wszystko, co w mojej mocy, żeby latać równie daleko, a może nawet trochę dalej – mówił polski skoczek.
Ostatnie zawody indywidualne w tym sezonie odbędą się już w niedzielę w Planicy. W sobotę na tamtejszej mamuciej skoczni będzie można oglądać konkurs drużynowy.
Czytaj także: PŚ w Planicy: Stefan Kraft triumfuje na Letalnicy, Stoch dopiero piąty