Stefan Kraft wygrał piątkowy konkurs na mamuciej skoczni w Planicy. Drugie miejsce w zawodach zajął Andreas Wellinger, a na najniższym stopniu podium stanął Markus Eisenbichler. Kamil Stoch ukończył na 5. pozycji.
Od początku konkursu na Velikance panowały zmienne warunki atmosferyczne. Zawodnicy jednak nie mieli wielkich problemów, by przekroczyć granicę 200 metrów. Wyśmienitą formę zaprezentował Włoch – Alex Insam. Zaledwie 19-letni skoczek pofrunął na 225.5 metra, dzięki czemu objął prowadzenie z dużą przewagą nad rywalami. Zmienił go Ammann, który dostał wiatr pod narty i wylądował na 231 metrze. Konkurs stał na bardzo wysokim poziomie, czego dowodem był wyczyn Andersa Fannemela. Były rekordzista świata uzyskał 241 metrów i stał się jednym z kandydatów do czołowych miejsc w pierwszej serii. Pierwszy z Polaków – Dawid Kubacki oddał przyzwoity skok. 220,5 metra dawało skoczkowi z Nowego Targu siódmą pozycję. O cztery metry dalej wylądował Piotr Żyła. Polak plasował się na czwartej pozycji po swojej próbie. Maciej Kot poleciał na 218,5 metra. Kamil Stoch pofrunął na odległość 229,5 metra. Na półmetku konkursu zajmował czwartą lokatę. Prowadził lider klasyfikacji Stefan Kraft (243 m). Pozostali Polacy zajmowali następujące miejsca: Żyła (7.), Kot (18.), Kubacki (19.).
Na początku drugiej serii wysoką formę zademonstrował Peter Prevc. Zdobywca Pucharu Świata w poprzednim sezonie wylądował na 229 metrze. Kubacki w drugiej serii oddał słabszy skok. 215 metrów pozwoliło na zajęcie piątej lokaty po skoku. Znacznie dalej wylądował skaczący tuż po Kubackim Maciej Kot. Imponująca odległość 228 metrów sprawiło, że Kot objął pozycji lidera. Po 20 skokach drugiej serii prowadził Michael Hayeboeck z Austrii (237 m). Piotr Żyła uzyskał 223,5 metra. Popularnemu „Wewiórowi” dawało to trzecie miejsce. Kamil Stoch wylądował na 227 metrze Letalnicy w Planicy. Polak przegrywał jedynie z Kasaim. Japończyka zdetronizował dopiero Markus Eisenbichler (236 m). Konkurs wygrał Stefan Kraft (240,5 m), tuż przed niemieckimi zawodnikami: Andreasem Wellingerem oraz Markusem Eisenbichlerem.
Czytaj także: PŚ w Wiśle: Kamil Stoch został nowym liderem Pucharu Świata!