Nowe informacje ws. karambolu na S7. Chodzi o 37-letniego kierowcę ciężarówki.
Karambol miał miejsce dokładnie na zjeździe z trasy S7 na Południowej Obwodnicy Gdańska w piątek o godzinie 23:15 na remontowanym węźle Gdańsk-Południe. Łącznie zderzyło się 18 samochodów i 3 ciężarówki. Niektóre pojazdy stanęły w płomieniach.
Wstępne ustalenia wskazują, że karambol zapoczątkowała ciężarówka, która uderzyła w samochód osobowy. Policjanci zatrzymali 37-letniego kierowcę tej ciężarówki. Teraz w całej sprawie pojawiły się nowe informacje.
Dziennikarze „Radia Dla Ciebie”, powołując się na ustalenia biegłych, podają, że z zapisu tachografu kierowcy ciężarówki wynika, iż jego pojazd jechał z prędkością prawie 90 km/h i nie hamował przed wjechaniem w inne auta stojące w korku.
Dlaczego? Według nieoficjalnych informacji kierowca miał tłumaczyć policjantom, że się zagapił i nie zdążył zahamować. Rozpędzony wjechał więc w inne auta. W wypadku zginęły 4 osoby, a 12 z obrażeniami trafiło do szpitali w Trójmieście. Wśród rannych znalazły się także dzieci.