Trwają poszukiwania 24-letniej Karoliny Wróbel z Czechowic-Dziedzic. Możliwe, że właśnie nastąpił przełom w tej sprawie. Polsat News dowiedział się nieoficjalnie, że policja zatrzymała w tej sprawie 24-letniego mężczyznę. Miał on mówić, co zrobił.
Poszukiwania Karoliny Wróbel z Czechowic-Dziedzic (woj. śląskie) trwają już od ponad tygodnia. O sprawie informuje policja z Bielska-Białej. „– „W dniu 3 stycznia 2025 roku około godziny 21:00 oddaliła się z domu rodzinnego w Czechowicach-Dziedzicach i do chwili obecnej nie powróciła oraz nie nawiązała kontaktu z rodziną” – informują funkcjonariusze.
Kobieta wyszła na moment z mieszkania, w którym przebywała razem ze swoim bratem i dwójką dzieci. 24-latka powiedziała, że idzie do oddalonego o ok. 200 m sklepu. Nie zabrała jednak ze sobą dokumentów, pieniędzy, ani telefonu. Kobieta nie wróciła i słuch o niej zaginął.
Ruszyły szeroko zakrojone poszukiwania, które dotąd nie przynosiły rezultatu. Możliwe jednak, że doszło do przełomu. Polsat News dotarł do nieoficjalnych informacji o zatrzymaniu mężczyzny w tej sprawie.
Informacje na ten temat podaje również WP. Według jej ustaleń zatrzymany mężczyzna miał wynajmować pokój w mieszkaniu należącym do zaginionej oraz jej brata. W dniu zaginięcia mógł wyjść za kobietą i widzieć ją jako ostatnia osoba. „W rozmowie z jednym ze znajomych miał powiedzieć, że udusił 24-latkę, a jej ciało wrzucił do wody” – podał portal.
Policja na razie nie komentuje tych doniesień. Mundurowi zapowiedzieli jednak, że komunikat pojawi się najpewniej we wtorek.
Przeczytaj również:
- „Rozstrzygające będą najbliższe dni”. Trwają poszukiwania 24-letniej Karoliny. To matka 2 dzieci
- Nie żyje polski zawodnik MMA. Emil Piątek miał 26 lat
- Tragedia na Lubelszczyźnie. Dwulatek zmarł podczas transportu karetką
Źr. Polsat News; Interia; WP